Wydał 6 złotych, wygrał ponad 7 milionów!

- Aż sama nie mogłam uwierzyć – mówi Anna Ptak, która prowadzi kolekturę obok Apteki pod Koroną. Przejęła ją od poprzednich właścicielek niecały rok temu. - Dzisiaj (poniedziałek) rano otworzyłam pocztę z Lotto, popatrzyłam na zwycięzców i zobaczyłam numer mojej kolektury! - opowiada.

Zwycięzca trafił szóstkę, jest jednym z czterech w całej Polsce. Wygrał olbrzymie pieniądze: 7 268 192 złote i 70 groszy.

- Jak tylko odbierze nagrodę, skseruję sobie jego kupon, zaznaczę na kolorowo te liczby i powieszę tutaj na szybie – nie ukrywa kobieta. Zwycięzca jednak po nagrodę będzie musiał pojechać do oddziału we Wrocławiu, w małych punktach nie wypłaca się tak dużych nagród.

Co prawda od wygranej minęło dopiero kilka dni, wiadomość jednak błyskawicznie rozeszła się pocztą pantoflową.

- Ja się zabiję – nie mogła uwierzyć Tamara Paprzycka, którą zastaliśmy w punkcie. - Kto mógł wygrać 7 milionów złotych – zastanawiała się.

Pani Tamara często jest w kolekturze pod Koroną, ale wysyła kupony siostry, gdyż to jej siostra gra. - Dawno temu siostra wygrała, na stare to chyba 2 miliardy złotych – mówi kobieta. - Co zrobiliśmy? Podzieliliśmy między moje wnuki.
A gdyby teraz jej siostra wygrała 7 milionów? - Podzieliłaby się ze mną. Po połowie – śmieje się.

W sobotnim losowaniu padły 4 szóstki w Polsce, w tym wspomniana w Cieplicach. Były 272 piątki. Za nie płacono po 5865, 10 zł. Czwórkę trafiło 16 080 grających (płacono po 239,60 zł), a trójkę - 286 tysięcy osób (po 20 złotych). Szczęśliwe numerki w sobotniej kumulacji to: 7, 12, 33, 38, 45, 48.

Zwycięzca wykupił dwa zakłady, zainwestował 6 złotych.

Więcej o wygranej w jutrzejszych „Nowinach Jeleniogórskich”.