To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Ważne zmiany w szczepieniach dwudawkowych!

Fot.: News4Media

Od następnego tygodnia wejdą w życie zmiany w terminach szczepień druga dawką. Będzie to dotyczyć wszystkich szczepionek przeciwko COVID-19, oprócz preparatu firmy Johnson and Johnson, który jest podawany jednokrotnie.

Krócej poczekasz na drugą dawkę

Od 17 maja zostanie skrócony czas podawania drugiej dawki szczepionek. Największe zmiany dotyczą specyfiku firmy AstraZeneca, gdzie okres pomiędzy porcjami zmieni się – z blisko 3 miesięcy do 5 tygodni.

"Zgodnie ze stanowiskiem Rady Medycznej podjęliśmy decyzję o skróceniu okresu między podaniem drugiej dawki szczepionki: Moderna z 42 dni do 35 dni, Pfizer z 42 dni do 35 dni, AstraZeneca z 84 dni do 35 dni. Zmiana wejdzie w życie od 17 maja. Podyktowana jest dostępnością szczepionek " – powiedział Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

17 maja zmiany obejmą również ozdrowieńców. Szczepienie ich odbędzie się po 30 dniach od daty otrzymania pozytywnego wyniku testu na koronawirusa. Wcześniej trzeba było czekać aż 90 dni.

Szczepienia dla wszystkich pełnoletnich

W niedzielę ruszyła rejestracja na szczepienia przeciw COVID-19 dla roczników 2000-2003. Oznacza to, że na szczepienie mogą zapisać się wszystkie osoby, które do 9 maja 2021 r. skończyły 18 lat. Dla osób, które 18 urodziny będą obchodziły w kolejnych dniach, e-skierowania na szczepienia zostaną wystawiane w dniu ukończenia pełnoletności.

"Od 9 wszyscy pełnoletni Polacy mają wystawione e-skierowania. Jest to ponad 31 mln osób." - poinformował Michał Dworczyk.

W nadchodzącym tygodniu Rada Medyczna przy premierze Mateuszu Morawieckim zajmie stanowisko na temat możliwości szczepienia młodzieży, która skończyła 16 lat. 4 sposoby na to, by zapisać się na szczepienie Na szczepienie można się rejestrować na cztery sposoby: poprzez bezpłatną infolinię 989, przez Internetowe Kontro Pacjenta i e-rejestrację, osobiście w punkcie szczepień lub przez wysłanie SMS o treści "SzczepimySie" na numer 880 333 333.

Komentarze (7)

Kościół katolicki błogosławi pary homoseksualne. Na razie w Niemczech.

Zbliża się powtórna reformacja.

Antyrządowe protesty na placu Piłsudskiego przybrały nową formę. Aktywiści przed miesięcznicą smoleńską malują na nim krzyże upamiętniające ofiary pandemii. Przed wizytą prezesa PiS pod pomnikiem smoleńskim ktoś je jednak pieczołowicie zmywa.
REKLAMA

Ostatnia taka akcja odbyła się w poniedziałek, 10 maja. Tego dnia jak zwykle na placu Piłsudskiego zgromadzili się partyjni notable, na czele z prezesem Prawa i Sprawiedliwości (i wicepremierem ds. bezpieczeństwa) Jarosławem Kaczyńskim. Służby dbające o dobre samopoczucie prezesa musiały się jednak wcześniej sporo natrudzić i plac gruntownie umyć. Dzień wcześniej grupa aktywistów - głównie Lotnej Brygady Opozycji, ale też Komitetu Obrony Demokracji, a także Babcia Kasia - narysowali na nim setki czarnych krzyży. Mają one upamiętniać ofiary pandemii

Policja pod domem Kaczyńskiego. "Pisowski organ". Były szef MSWiA uderzył w komendantów
Warszawscy policjanci bardzo dużą uwagę poświęcają okolicy domu prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Według medialnych doniesień w okolicach żoliborskiej willi codziennie przebywa do 40 funkcjonariuszy. Zdaniem byłego szefa MSWiA Ryszarda Kalisza, taką sytuację należy nazywać skandalem. - To są po prostu działania totalnie nieprofesjonalne. Działania, które nie przystoją policji, komendantowi policji stołecznej, czy szefowi wydziału, czy komendantowi głównemu. To jest w ogóle skandal. - powiedział adwokat w programie "Newsroom". Były poseł SLD podkreślił, jednak że za sytuację nie należy winić funkcjonariuszy wykonujących rozkazy. - Do tych policjantów, którzy tam stoją nie mam żadnej pretensji. Pretensję mam do komendantów stołecznego i głównego. Są tak bezrefleksyjni, że stali się PiS-owskim organem i wykonują wszystko to, co każe im kierownictwo PiS-owskie, czyli minister spraw wewnętrznych i administracji - powiedział Ryszard Kalisz

Idąc tym tokiem myślenia (naszej władzy kochanej!), proponuje szczepić od razu I i II dawką, będzie szybciej i taniej! Czy zaszkodzi? Chyba nie, we Włoszech omyłkowo zaszczepiono kobietę, całą fiolką (6 dawek) i żyje!

Odgrzewasz swój dowcip jak stary kotlet.

pytanie tylko na co mają się szczepić bo na nowe wersje wirusa ta (jakby) szczepionka nie działa...tak podaje who a powikłania jednak mogą wystąpić

Ważne zmiany to zachodzą po szczepieniu.