Takiej Joanny M. Chmielewskiej jeszcze nie znaliście. Dotąd MG wydawało książki tej autorki opowiadające o bohaterach fikcyjnych, choć zmagających się z całkiem realnymi problemami.
Tym razem bohaterką opowieści jest sama Autorka i jej rodzina, a historia całkiem prawdziwa, momentami brzmi wręcz nieprawdopodobnie.
Nie wygrałam w totolotka. Nie dostałam spadku po bogatej ciotce. Porzuciłam codzienność znaną, bezpieczną, choć niekoniecznie satysfakcjonującą. Zaryzykowałam. Razem z mężem i dziećmi wyruszyłam w drogę, nie wiedząc, co kryje się za kolejnym zakrętem.
..Przywitała mnie deszczem, błysnęła tęczą, zawirowała suknią z mgieł. Pozwoliła poczuć chłodną gładkość skał i miękką zieloność mchu, szeptem strumieni górskich obiecywała, że to tylko przedsmak... - pięknie i poetycko pisze o Szklarskiej Porębie Joanna M. Chmielewska.
Nowe miejsca, nowi ludzie, nowe ścieżki. Przeszkody i fascynacje. Perypetie remontowe, wędrówki śladami artystów, odkrywanie ludzkich losów zaplątanych w wielką historię. Poezja i proza życia.
Bywa różnie. Czasami bardzo trudno. Ale nie zamieniłabym tej mojej ścieżki na żadną inną.
I o tym właśnie mówi ta opowieść, w której jest też o Hauptmannach i o Marcie Hauptmann, żonie pierwszej Carla Hauptmanna, o Janie Sztaudyngerze i Wlastimillu Hofmanie.
O takich historiach pisze się: inspirujące. Dlatego taką właśnie powieść proponujemy Państwu na dobry początek roku.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...