Już przekonać się mogły o tym tłumy, które odwiedziły edukacyjno-rozrywkowe centrum w dniu otwarcia. Można było poczuć trzęsienie ziemi, wypłukać złoto, na sferycznym projektorze obejrzeć ruch kontynentów, zajrzeć do wnętrza wulkanu, wywołać powódź, zbudować tradycyjny sudecki dom.
W sobotę atrakcji było znacznie więcej, bo otwarciu Zagrody towarzyszyły Kaczawskie Warsztaty Artystyczne i Festiwal Bioróżnorodności. Kilka stoisk warsztatowych było obleganych przez dzieciaki, które własnoręcznie mogły wyrzeźbić figurę z drewna albo ulepić ją z gliny, „wyprodukować” ziołowe mydełko, albo stworzyć mozaikę z kamyków.
Można być pewnym, że Sudecka Zagroda Edukacyjna stanie się turystycznym i hitem i jedną z ważniejszych wizytówek regionu. A co ważne wszystkie te atrakcje będą dostępne bez opłat za wstęp, choć płatne będą usługi przewodnika i animatorów.
Komentarze (1)
Wspaniała inicjatywa, oby więcej takich ośrodków powstawało na Dolnym Śląsku