To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Turów stracił pozycję lidera

Po ostatnim w 2012 roku pojedynku ekstraklasy mężczyzn (14. kolejka), ekipa PGE Turowa została strącona z fotelu lidera tabeli. Koszykarze ze Zgorzelca doznali porażki 58:67 w wyjazdowym meczu w Hali Mistrzów we Włocławku z Anwilem. Gospodarzom nie udało się odrobić strat z pierwszego meczu przegranego 64:75. Mieli jednak powody do radości z awansu na piąte miejsce.

W szlagierowej konfrontacji z siódmą drużyną Tauron Basket Ligi podopieczni trenera Miodraga Rajkovicia byli faworytem, ale zawiedli w defensywie. Dotyczy to zwłaszcza duetu liderów Turowa, Michała Chylińskiego i Aarona Cela. Pierwszy z nich trafił za pięć punktów, drugi za cztery. Ich przeciętna w poprzednich spotkaniach TBL to 28 „oczek”. Praktycznie punkty (razem 26), zdobywał tylko jeden zawodnik, skrzydłowy Ivan Opacak. W pierwszej części meczu zaskoczył on rywali. Trafił wszystkie siedem rzutów za dwa oraz trzy za „trójkę”. Drugi z najskuteczniejszych koszykarzy brunatnych, środkowy o wzroście 212 cm Ivan Zigeranowic zaliczył 13 punktów. W składzie PGE Turowa jest obecnie pięciu graczy zdobywających w każdym meczu średnio powyżej 10 „oczek”. W potyczce z Anwilem trzech z nich zapomniało o skuteczności.

 

Zgorzelecki zespół „załatwili” kapitan Anwilu Krzysztof Szubarga (14 pkt., 3 x 3 i osiem asyst) i Serb Nikola Jovanovic (15 pkt. i siedem zbiórek)) oraz podkoszowy Ruben Boykin. Doskonale spisali się zawodnicy rezerwowi włocławskiego klubu. Do przerwy zdobyli 15 z 38 punktów, ich odpowiednicy z PGE Turowa zaledwie 3 z 39.

 

Trzeciego stycznia br. o godzinie 19, koszykarze PGE Turowa zagrają u siebie z ekipą klubu Jezioro Tarnobrzeg.