Kradli 36 razy. Dwóch mężczyzn (23 i 41 lat) oraz kobieta (30 lat) upatrzyli sobie odcinek między Bolesławcem a Zebrzydową, gdzie sieć telekomunikacyjna jest położona pod ziemią wzdłuż torowiska. W sumie ukradli 1750 m. Z kabla pozyskiwali miedź i ołów, ktore sprzedawali w róznych skupach złomu w okolicach Bolesławca. Wartość skradzionych przewodów - po cenie złomu - to 23 tys. zł. Złodzieje przyznali się do kradzieży. Sąd może im wymierzyć karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (3)
Jak człowiek jest przedsiębiorczy w tym kraju to zaraz od złodziei wyzywają :)
Ok. 12:00 wczoraj w Sobieszowie też jakaś grubsza awaria, wiecie o co chodzi? Ze 3 auta skasowane. Przy skrzyżowaniu nieopodal "Szkoły Rolniczej" i cmentarza.