
Religijne wyobrażenia są często prymitywne, zdziecinniałe. Na przykład, że Jan Paweł II szczęśliwy zerka sobie z nieba przez okienko na ziemię. - Brzmi to rozczulająco, niektórzy mogą nawet uronić łezkę. Jaka w tym jednak eschatologiczna, uniwersalna idea? ZAŚWIATY, co najwyżej, mogą być obecne w tęsknotach, które są raczej pytaniem niż wyobrażeniem: Aby się odsłoniła pełna prawda o sensie człowieczego Losu. Nie tylko człowieczego - także sens całej rzeczywistości.
Ku czemuś wszechświat zmierza. Jego sens i cel ODSŁONI się we właściwym czasie - gdy wybije ostatnia godzina dziejów. Człowiekowi myślącemu - nieważne: wierzącemu czy religijnie obojętnemu - pozostaje świadome OCZEKIWANIE. Nikt z nas na co dzień o tym nie myśli. Święto Zmarłych tę świadomość nam budzi, te pytania przypomina: - Czekasz? Na co CZEKASZ...?
Ludziom Księgi - czyli Żydom i chrześcijanom - BIBLIA mówi: ANI OKO NIE WIDZIAŁO; święty Augustyn: „bo nie jest barwą.” ANI UCHO NIE SŁYSZAŁO - tenże: „bo nie jest dźwiękiem.” ANI W SERCE CZŁOWIEKA NIE WSTĄPIŁO - filozof i doktor Kościoła: „bo właśnie serce człowieka ma tam wstąpić.” TEGO, CO BÓG PRZYGOTOWAŁ - ku czemu zmierzamy całym swoim jestestwem - jako biskup oraz kaznodzieja żarliwie zachęca: „Pragnijcie nieustannie.”
Językiem religijnym wyrażając puentę trzeba dopowiedzieć co następuje: Jakiemuś pokoleniu ludzi będzie dane „na żywo” doświadczyć przeistoczenia. Pokolenia umarłych - tej samej godziny - powstaną ze snu śmierci.
Udziałem człowieka - jego ducha, serca i cielesności - stać się ma boże JESTEM. Więcej: Wszystko w tym JESTEM Boga się zanurzy i odnajdzie, z JESTEM Boga się utożsami. Stanie się z Bogiem JEDNO.
Świetliste - może trochę melancholijne, ale jakże kojące - cmentarne tęsknoty: W migocących wielobarwnie palących się zniczach. W smużkach dymu i odurzających zapachów - spalin, kwiatów, ziemi. Splątane ze słowami westchnień i modlitw - szeptanymi nad grobami bliskich. Myśli wspomnień stojących w milczeniu. To właśnie są ŚWIETLISTE TĘSKNOTY unoszące się w Dniu Zmarłych z Ziemi ku Niebu. Stanąć. Patrzeć. Chłonąć. Być. Poczuć je w sobie.
- Obudziły się w Tobie...?
Kubek
Nowiny Jeleniogórskie nr 44/09.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...