Sudety wygrywają w Ostrowie Wlkp.

Do przerwy po dobrej grze prowadzili 31:42. 11-punktowa przewaga była skutkiem nie tylko nieporadnej postawy ostrowian, ale i świetnej gry jeleniogórzan w tym Rafała Niesobskiego i Alana Urbaniaka, którzy z łatwością zdobywali kolejne punkty. Po zmianie stron Sudety odskoczyły na 14-punktowe prowadzenie.

W końcu gracze "Stali" zaczęli grać tak jak oczekiwali od nich fani - do walki pod tablicami włączył się Łukasz Ptak, a snajperskie umiejętności zaprezentował Marcin Kałowski i w 34 minucie doprowadzili do remisu 60:60. Wydawało się, że niesieni dopingiem swoich fanów ostrowianie pójdą za ciosem i przechylą szalę zwycięstwa na swoją korzyść Tak się jednak nie stało iż z końcowego triumfu 74:67 cieszyli się gracze z Jeleniej Góry.

- Bardzo obawiałem się tego meczu, bo to gorący teren. To było Wspaniałe widowisko dla licznie przybyłych kibiców. Był taki moment, że przeciwnik nas doszedł, ale widać było, że kosztowało go to sporo sił. My rozłożyliśmy je równomiernie na całe spotkanie - podsumował trener jeleniogórskiej drużyny – Ireneusz Taraszkiewicz.

Stal Ostrów Wlkp. - Focus Mall Sudety Jelenia Góra 67:74 (18:25, 13:17, 17:15, 19:17)

Stal: Kałowski 21, Ptak 17, Sierański 10, K.Spała 8, Wojciechowski 3, Dymała 3, Gruszka 2, M.Spała 2, Zębski 1.

Sudety: R.Niesobski 16, Czech 14, Minciel 14, Samiec 12, Urbaniak 9, Maryniewski 6, Ł.Niesobski 3, Czekański 0.