To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Sudety powrócą na fotel wicelidera?

Sudety powrócą na fotel wicelidera?

Po zwycięstwie nad WKS Wrocław podopieczni Ireneusza Taraszkiewicza przesunęli się na drugie miejsce w tabeli. Mają tyle samo punktów co Doral Zetkama Nysa Kłodzko, a układ pięciu ostatnich meczów pozwala wierzyć na awans do fazy play-off. Dzisiaj swój mecz z Politechniką Poznańską rozegra Stal Ostrów Wielkopolski, która również ma szansę na objęcie fotela wicelidera.

Sudetom pozostało jeszcze pięć spotkań w rundzie zasadniczej - z Politechniką Poznańską, Nysą Kłodzko, Politechniką Częstochowską, Pogonią Ruda Śląska i Prudnikiem. Od tych meczów zależeć będą losy jeleniogórzan.

We Wrocławiu nasi koszykarze wykonali plan w stu procentach. Wyjazdowa wygrana cieszy, ponieważ ostatnio drużyna miała problemy z wygrywaniem na terenie rywala. Najlepiej w naszym zespole spisał się Jarosław Wilusz, który zanotował aż 13 zbiórek i zdobył 9 punktów, jak równiez drugi z naszych wysokich graczy - Paweł Minciel zbierając 6 razy i zapisując na swoim koncie 12 punktów Martwią natomiast kontuzje Jakuba Czecha i Rafała Niesobskiego. Ten pierwszy zmaga się nadal z kontuzją łydki, drugi choć był wpisany w protokół meczowy, we Wrocławiu nie zagrał ani minuty. Odnotujmy, w zespole rywali zagrał były gracz Sudetów - wypożyczony wtedy z Turowa - Tomasz Bodziński. W meczu przeciwko swoim dawnym kolegom "wieżowiec" (mierzy 203 cm) zagrał zaledwie 2 minuty.

WKS Śląsk Wrocław – Focus Mall Sudety Jelenia Góra 48:54 (13:14, 9:18, 8:14, 18:8)

Sudety - Minciel 12, Niesobski Łukasz 11, Wilusz 9, Matczak 7, Maryniewski 6, Samiec 4, Czekański 3, Kozak 2.