To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Strażnicy bliżej bezdomnych

Strażnicy bliżej bezdomnych

Jeleniogórscy strażnicy miejscy i wolontariusze Towarzystwa im. Brata Alberta wspólnie skontrolowali kilkadziesiąt miejsc, w których przebywają lub mogą przebywać osoby bezdomne. – Staramy się udzielić im pomocy – mówi Artur Wilimek, rzecznik prasowy SM.

Straż kontrolowała przede wszystkim pustostany, wiaty, werandy, klatki schodowe, opuszczone garaże oraz inne obiekty na terenie miasta. – Większość tych miejsc jest nam dobrze znana z codziennych patroli – informuje A. Wilimek. – Z każdą osobą bezdomną przeprowadzany jest wywiad środowiskowy. Podczas rozmów bezdomni informowani są o możliwościach pomocy ze strony Towarzystwa Pomocy im. Św. Brata Alberta oraz innych instytucji w mieście.

Podkreśla, że działania te przynoszą dobre efekty. – Coraz więcej tych osób trafia do schroniska jak również do ogrzewalni – mówi. – Korzystają również z innych form pomocy. To szczególnie ważne w okresie zimowym.
Niestety, wciąż wielu bezdomnych odmawia pomocy. – Przyczyny są różne. To chęć wypicia alkoholu (do schroniska nie wpuszcza się osób po spożyciu alkoholu), wstyd jak również problem z przystosowaniem się do zorganizowanego życia w grupie – wymienia rzecznik straży. – Mimo tego, musimy ich nakłaniać do skorzystania z różnych form pomocy. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że nocleg pod gołym niebem przy ujemnej temperaturze powietrza, zagraża ich zdrowiu i życiu.
Działania straży i wolontariuszy były prowadzone w ramach tzw. streetworkingu, czyli innowacyjnej formy pracy socjalnej. Jest to praca prowadzona na ulicy, pedagogika ulicy, poza instytucjami, w środowisku przebywania klienta.
Strażnicy zapewniają, że w okresie zimowym, zwłaszcza podczas mrozów, będą regularnie odwiedzać miejsca, w których przebywają osoby bezdomne.

DSC_2027.JPG
DSC_2032.JPG
DSC_2033.JPG
DSC_2034.JPG
DSC_2073.JPG
DSC_2075.JPG
DSC_2077.JPG
DSC_2081.JPG
DSC_2199.JPG
DSC_2200.JPG
DSC_2203.JPG
DSC_2204.JPG
DSC_2206.JPG
DSC_2213.JPG
DSC_2214.JPG

Komentarze (2)

Smutny jest los niektórych osób. Wiem, że często sami sobie na ten los zapracowali ale. Takie bezsensowne życie na ulicy, pod mostem, w zimnie?
Dobrze, że są takie działania-jak im pomóc?

A skąd mają na wódkę ci "biedni"ludzie?