To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Spore wydatki na podręczniki

Spore wydatki na podręczniki

Łukasz i Paweł jeszcze rozkoszują się wakacjami, ale ich mama ma kłopot. - Na wyprawkę synów wydałam już ponad 800 złotych a to nie koniec – mówi pani Anna. Sprawdziliśmy, ile w tym roku będzie kosztowało przygotowanie dziecka do szkoły.

- Już prawie wszystko kupiłam – mówi pani Anna, która wydała dokładnie 830 złotych na swoich synów. Jeden uczy się w gimnazjum, na komplet jego podręczników musiałam przeznaczyć 380 zł, a i tak będę musiała kupić jeszcze dwie inne książki oraz materiały do nauki języków obcych. Te ostatnie podręczniki należą do najdroższych pozycji. Łukasz właśnie zaczyna technikum, tu zakup podręczników pochłonął już 450 zł naszego budżetu. Także i w tym przypadku czeka mnie jeszcze zakup książek do nauki zawodu i języków. Do tego wszystkiego muszę zaopatrzyć chłopców w nowe plecaki, a to wydatek rzędu 60 zł za każdy, trampki, około 15zł za parę i kilkunaście zeszytów, każdy po co najmniej 2,50 zł – to takie niezbędne minimum – z westchnieniem wyznaje pani Ania.

Nieocenionym rozwiązaniem przy tego typu wydatkach okazują się coraz bardziej popularne, wyprzedaże używanych podręczników. W Jeleniej Górze można skorzystać z tej usługi w dwóch miejscach, a mianowicie w dawnym Domu Dziecka przy ulicy Długiej oraz w pobliżu Bramy Wojanowskiej (należy szukać straganu). Cena jednego tytułu potrafi się różnić nawet o połowę. Pomysł jest o tyle ciekawy, że wymiana usług jest dwukierunkowa, co oznacza, że zużyte podręczniki można śmiało odsprzedać obsłudze stoisk.

- Dzięki temu zaoszczędziłam znaczną sumę pieniędzy, podobnie jak zakupy przez internet. Opłaca się on jednak tylko wówczas jeśli zamawia się kilka pozycji jednego wydawnictwa, wtedy zwracają się koszty przesyłki – dodaje Ania.
Zawsze to jednak jakieś rozwiązanie, tym bardziej, że ceny podręczników w jeleniogórskich księgarniach potrafią się różnić nawet o 6 zł na jednym tytule, a to już sporo.

- Do tego dochodzą jeszcze artykułu papiernicze, które najtaniej dostać można tylko w supermarketach, w szczególności teraz, kiedy rozpoczynają się liczne, wakacyjne promocje na tego typu artykuły - tłumaczy kobieta.
- Istnieje grupa rodziców, którzy rozkładają sobie zakup książek na kilka tygodni. Mam tu na myśli zwłaszcza te domostwa, które muszą utrzymać kilkoro uczniów - dodaje właściciel „Bajki”, Sławomir Pawlewski.

Nie zapominajmy również, że nowy rok szkolny to często nowy plecak, nowa wyprawka odzieżowa, wreszcie na koniec nowy zestaw piśmienny.
Rodzice podkreślają, że lepiej już teraz pomyśleć o wyprawce, bo im bliżej roku szkolnego, tym droższe będą artykuły szkolne. Gorączka przygotowań rozpocznie się na dobre pod koniec sierpnia.



 

Szczeble edukacji

Przybliżona cena za komplet podręczników

klasy 1-3 szkoły podstawowej

około 150 zł

klasy 4-6 szkoły podstawowej

około 200-250 zł

gimnazja

około 250-300 zł

licea inne szkoły średnie

około 300 zł

 

 


Fot. AJS
Spore wydatki na podręczniki

Komentarze (9)

to prawda, jeszcze nie zakupiłam podreczników, ale cenowo jestem juz zorientowana, do 1 klasy gimn. wyniesie mnie około 500 zł, ale to nie koniec, kolejne drugie moje dziecko rozpoczyna swoją edukacje , ile bedzie kosztowała wyprawka? do tego trzeba doliczyc w m-cu wrześniu oplate za ubezpieczenie grupowe dzieci, w moim przypadku x2. Pozdrawiam Łukasza i Pawła

Faktycznie podreczniki sa drogie ale mozna to jakos rozwiazac poniewaz pod koniec czerwca szkoly sprzedaja uzywane ksiazki a trzeba dokupic jedynie cwiczenia moj syn chodzi do 3 kl gimnazjum i komplet ksiazek z cwiczeniami to koszt 250 zlotych a zeszyty i przybory mozna bylo kupic w Tesco za grosze ale trzeba myslec wczesniej

..Ksiazka i pies ..to NAJLEPSI przyjaciele czlowieka ! Pamietajcie..

Nie państwo, tylko PiS i kościół. I nie żeby wychowywać, tylko żeby jak najwięcej płodzić i rodzić.

jesli kupiłaś cześć używanych , to pytanie ile? może tylko jedną nową i dlatego sądzisz, że te książki nie są aż tak drogie. Sprawdzałam ceny kompletu książek w ksiegarni internetowej (w której i tak jest taniej niz na miejscu) do 1 klasy gimnazjum i razem z ćwiczeniami wyszło około 400 zł, a trzeba dodać że jeszcze w m-cu wrześniu dojdą podręczniki do jezyków obcych(niemiecki i angielski) bo dwa są obowiązkowe w gimnazjum. A jak wszystkim nam wiadomo Oświata zmieniła sobie program nauczania i teraz nie można odkupić podreczników uzywanych od starszych klas - DLACZEGO?! ktoś musi na tym zarobić więc kasa musi popłynąć z kieszeni rodziców !!!

myśle ze w oswiacie sie nudza zeby zmieniac podreczniki dla rodzicow to spory wydatek dac za podreczniki 500 zl a jezeli ktos ma wiecej dzieci to co ma brac pozyczke zeby kupic je. jak dziecko po dziecku nie moze miec podrecznikow. brawo ,a panstwo namawia ludzi zeby miec dzieci a za co je wychowac

do nie przesadzajcie tak do 3 klasy mozna odkupic podreczniki ale do pierwszej trzeba kupic wszystkie nowe.Mam kolezanke ktora ma 3 dzieci na dodreczniki potrzebuje 1000zl plus jeszcze te drobnezakupy a z mezem maja dochod 2800 to z czego majom zycz wiem ze drobiazgi mozna kupowac przez caly rok ale ksiazki tylko przez 2 miesiace

no nie przesadzajmy już... Ja kupiłam komplet książek (w większości nowych) do trzeciej gimnazjum za niecałe 170 złotych :D

Płodzić i rodzić i kształcić na księży,bo teraz deficyt w tym zawodzie :lol: Stare owce zostały ostrzyżone do gołej skóry :0 ,a młode owieczki mają kler w głębokim poważaniu :lol: kasa coraz mniejsza i nie opłaca się biegać w sukience ;)