To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Spłonął pustostan w Mniszkowie

Trzy czwarte spalonego dachu i zrujnowana przez ogień drewniana klatka to bilans pożaru jaki wybuchł wczoraj na chwilę przed godziną 23 w niezamieszkałym, dwupiętrowym budynku w Mniszkowie tj. gmina Janowice Wielkie. W działaniach uczestniczyło dwudziestu strażaków, którzy dziś nad ranem z kolei gasili palący Peugeot Partner, bo stanął w płomieniach w trakcie jazdy ulicą Sygietyńskiego.

Do akcji strażacy z jeleniogórskiej PSP oraz OSP Janowice Wielkie wyruszyli wczoraj kilka minut przed 23.

- Na miejscu w Mniszkowie ogień objął już niemal trzy czwarte dachu niezamieszkałego od lat budynku, w wyniku pożaru spłonęła jego znaczna część, a do tego drewniana klatka schodowa, do której brak dostępu skutecznie uniemożliwiał działania strażaków. Akcja prowadzona więc była przy pomocy drabiny – komentował kpt. Andrzej Ciosk, rzecznik prasowy PSP KM w Jeleniej Górze.

Strażakom nie udało się ustalić właściciela budynku, którego gaszenie zakończyło się dopiero o trzeciej nad ranem.

Stresujące chwile musiał dziś rano przeżyć kierowca samochodu marki peugeot partner, który zatrzymał auto jadąc ulicą Sygietyńskiego w Jeleniej Górze, bo to zaczęło się palić.

- Niestety typowa gaśnica samochodowa nie wystarczyła mu do ugaszenia ognia i dlatego wezwał strażaków, którzy pianą opanowali pożar – mówił kpt. Andrzej Ciosk.

Straty oszacowano na około 4 tys. złote, tyle samo udało się również uratować.