Samochód odjechał, sprawa załatwiona!

Chodzi o samochód dostawczy marki Mercedes, który stał zaparkowany przy ul. Solnej w Jeleniej Górze. Pisaliśmy o tym wczoraj (link do artykułu poniżej). Jeszcze wczoraj po skutecznej interwencji strażników na miejscu pojawił się właściciel auta i zabrał je. Niżej publikujemy stanowisko Straży Miejskiej w tej sprawie.

„W nawiązaniu do publikacji zatytułowanej „Stoi w niedozwolonym miejscu już 37 dni!” informuję, że w opisanej sytuacji niewątpliwie nie mamy do czynienia z prostym przypadkiem parkowania pojazdu w miejscu w którym jest to zabronione.

Znak zakaz ruchu oraz oznakowanie powyższego obszaru ulic strefą zamieszkania, w sposób jednoznaczny określają dostępność ul. Solnej dla pojazdów dokonujących zaopatrzenia, lub parkujących w miejscu do tego wyznaczonym. Zastosowanie standardowych narzędzi typu wezwania, blokady koła pojazdu itp. nie przyniosły w powyższym przypadku efektów. Szybkie usunięcie pojazdu z ul. Solnej mogłoby się odbyć jedynie w sytuacji wyczerpania przesłanek określonych w art 130a prawa o ruchu drogowym. W opisywanych w artykule okolicznościach nie doszło natomiast do ujawnienia przesłanek z których mogłoby wynikać, że zaparkowany w miejscu gdzie jet to zabronione samochód stwarza zagrożenie w ruchu drogowym.

Prowadzone w Straży Miejskiej w Jeleniej Górze postępowanie wyjaśniające prowadzone jest pod kątem kwalifikacji czynu jako porzucenie pojazdu przez jego dotychczasowego właściciela. Za taką interpretacją przemawia wyjątkowa ignorancja przepisów, brak zainteresowania własnością oraz długi czas bezczynności właściciela pojazdu. W najbliższym czasie powinny być rozwiązane wątpliwości dotyczące ustalenia aktualnych danych osobowych obecnego właściciela pojazdu. Dane rejestrowe lub weryfikowane w powyższych okolicznościach dane osoby opłacającej obowiązkowe składki ubezpieczenia komunikacyjnego nie zawsze pokrywają się z danymi rzeczywistymi.

W sytuacji gdy wyjaśnione zostaną wyżej opisane okoliczności pojazd zostanie usunięty w oparciu o dyspozycję art 50a prawa o ruchu drogowym.

W powyższym przypadku należy wykazać, że w pełni została wyczerpana procedura odnosząca się do dokonania należytej staranności zarówno formalnej jak i wynikającej z opisu stanu faktycznego, gdyż niemałe koszty realizowanych procedur obciążają właściciela samochodu. Trudno byłoby wytłumaczyć się np. z okoliczności, że Straż Miejska odholowała samochód nie stwarzający zagrożenia w ruchu drogowym.

W dniu 26.03 Straż Miejska uzyskała kontakt do właściciela pojazdu, który został wezwany celem wyjaśnienia sprawy. Właściciel busa zgłosił się do siedziby Straży Miejskiej, został ukarany za popełnione wykroczenia a następnie odjechał pojazdem z ulicy Solnej.”

Czytaj także: 

Stoi w niedozwolonym miejscu już 37 dni!