Oczywistym pozostaje, że przez wieki nikomu nie udawało się znaleźć wejścia do tajemniczej komnaty. Niektórzy szeptali tylko, że ci, którzy mieli to szczęście, nigdy już z niej nie wyszli…
- Legenda - mówi Ivo Łaborewicz - stała się bardzo żywa w XVIII wieku. W 1748 roku jeden z biednych jeleniogórskich perukarzy, nazwiskiem Kilian, postanowił bowiem odnaleźć komnatę i stać się bogatym człowiekiem. Udał się więc z pustym trzosem na Wzgórze. Nie wiadomo, co się z nim działo, bo przez kilka dni nikt go nie widział, dopiero po tygodniu znaleziono jego ciało wśród skał na Wzgórzu. Trzosa przy nim nie było, więc rozeszły się pogłoski, iż znalazł komnatę, tylko że pełnego worka nie był już w stanie wynieść z podziemi. Jego ciało spoczęło na nieistniejącym dziś cmentarzu Św. Ducha przy obecnej ul. Wolności...
Cały artykuł w najnowszych „Nowinach Jeleniogórskich” nr 52/2008r.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...