– Pani Angelino, mam nadzieję, że się Pani na mnie nie gniewa – zaczepił radny.
– Nie skądże, było mi jakiś czas przykro wiadomo, nawet nie sądziłam, że zwykły wpis zrobi taką aferę. Szczerze powiedziawszy nie sądziłam że wszyscy to mówią naprawdę – odpowiedziała zainteresowana. Pełny dialog zamieszczamy poniżej.
Dwa tygodnie wcześniej nie było tak słodko. Angelina napisała Rafałowi Szymańskiemu, że „ze swoim kutasem może robić co chce”, a radny, że „macicę może sobie wyciąć i wrzucić do kibla”. Po tym wpisie odbyła się sesja nadzwyczajna, na której dyskutowano o standardach wypowiedzi radnych. Rafał Piotr Szymański przeprosił i to kilka razy, ale omal nie został odwołany z funkcji przewodniczącego komisji kultury.
– Pomimo emocji i różnicy poglądów można i trzeba rozmawiać – napisał nam radny. – Zwłaszcza o trudnych tematach. Z Panią Angeliną (…) pokazujemy, że jest to możliwe i warto przejść ponad podziałami...
Ach, jakie to słodkie.
Komentarze (26)
No i chwała. Tylko kogo będzie teraz bronił pak Obaz, pan Kamiński i KOD skoro główna pokrzywdzona się nie gniewa?
Pan Kamiński co go nigdy na radnego nie mogą wybrać znowu obejdzie się smakiem. A tak bardzo chciał być przewodniczącym czegokolwiek...
Ci co na samą myśl o tej macicy się tak zlewali potem normalnie padną trupem bo zabrano im temat. Dorośli ludzie się przeprosili i temat zakończyli, a tyle podniety było w komentarzach. No żałosne
Będą bronić kodziarzy sldowców, pełowców.....
Założę się że ugoda została wymuszona przez "czynnik" z góry . Dali Jej ofertę nie do odrzucenia.
Prywatna dyskusja? No qrwa... Prywatna, czytana przez setki ludzi?! Obudź się człowieku, zrozum zasady funkcjonowania portali społecznych! Prywatna jak rozmowa dudusia z leśnym r***dłem... Dobry wzorzec, co?
Cieszę się Rafał Szymański doszedł "do porozumienia" z tą panią! Nie zmienia to jednak faktu iż w swej wypowiedzi przesadził. On twierdzący, że kultywuje tradycyjne wartości złamał je. Mój ojciec zawsze mi wpajał, że przy kobiecie nie wypada, nie wolno używać "grubych słów". Kiedyś zwykli robotnicy którzy między sobą zwracali się do siebie bardzo bezpośrednio w momencie gdy zrzucali robocze ciuchy nie używali "łaciny", szczególnie w obecności kobiet. Zakładam, że Rafała poniosło (jesteśmy prywatnie na ty) i się opamiętał! Dlatego jestem rad, że w tym przypadku tak się skończyło! Ale szkoda, że teraz jest tak "modne" przeklinanie!
Pan Szymański to relatywnie młody człowiek. Myślę że do tego bardzo mało doświadczony i znajacy zasady wypowiedzi publicznej. Ale skoro przykłady idą w jego kierunku z góry ( Pan prezes - o zdradzieckich mordach, Pani Pawłowicz ze swoimi tekstami) to i młodziak myslał że mu wolno. Panie Szymański! Nie wolno! Szczególnie że przed Panem sporo życia i wiele okazji do wypowiedzi na trudne tematy. Wystarczy w chwilach emocji policzyc do dziesięciu i ochłonąwszy pozbierać myśli i ubrać je w parlamentarne słowa.
Panie, pan żeś chyba w ogóle nie czytał, co radny napisał. Ani jednego wulgaryzmu nie użył, chyba że kibel to wulgaryzm. Nie chodziło zupełnie o przeklinanie, tylko o ton wypowiedzi i niezbyt trafną sugestię. Całość była trochę wulgarna, ale bez przekleństw, więc Pana mądrości są po raz kolejny niecelne.
A jak się Panu podoba artykuł, w którym Rob bez żenady i bez cenzurowania w trosce o czytelnika wrzuca w całej okazałości piękny wulgaryzm na literę k, który wyszedł z klawiatury Pani Angeliny? Jak się Panu podoba kpiący ton artykułu i żałosne ostatnie zdanie? Jest ok?
Przestań bredzić anonimolixolixo! jesteś pisim zwisem i to widać, słychać i co gorsze CZUĆ!
Temat nakręcony przez media. Bicie piany, jak widać.
**** pozostał ****em a prostak prostakiem.
Dobrze by było, aby chociaż na przyszłość radny wyciągnął wnioski i pojął, że jako osobie pełniącej funkcję publiczną nie przystoi mu prezentować tak niskich standardów wypowiedzi.
PS. Ciekawe, czy kajałby się i godził, gdyby nie ten medialny szum. Szczerze wątpię.
Och...., zrobiło się tak romantycznie, to może macica jednak spełni swoją misję....
A główny temat karania za aborcję, gdzieś się w ogólnym zadowoleniu - rozmył...
Manipulant. Ciekawe czy Angelina w ogóle istnieje? Może to kumpel i super promocja Macicy przed wyborami. No cóż wszyscy się pogodzili i pozostanie tylko n owa ksywka. Gry przedwyborcze.
...macica na wieki wieków...amen...
Smród c h a m w s t w a poleciał. Żadne umizgi już nie pomogą.
Zakłamanie ELIT jest wręcz żenujące ,pokrzyczeli,poprotestowali,jeden na drugim psy wieszał,i co?Jak zwykle rozeszło się po kościach.Taka właśnie jest mentalność jelit,niezależnie komu się podlizują.
MACICA PAMIĘTAMY !!
Pan Kamiński i pan Obraz chcieli błysnąć w mediach jako inkwizytorzy,a wyszło jak zwykle. Szkoła Ryśka Petru, ech...
Szkoda, że do szkoły miałeś tak daleko i pod górkę...
Lewacki brukowiec nadymał na maxa temat "macicy", to teraz może coś napiszecie o ... życiu seksualnym turkucia podjadka?
Żyli długo i szczęśliwie.amen
...a janek z lasu robił im codziennie gałganka...
jaki Pan taki kram
ciekawe czy ten Pan powiedziałby tak do swojej Mamy,Żony...żenada szkoda tylko,iż takie prostackie teksty wygłaszają ludzie,którzy nas reprezentują.
ładnie ,że przeprosił-choc może z powodu nagłośnienia sprawy;
mniej honorowo,iż sam głosował w swojej sprawie-oczywiście za sobą;bardziej honorowo byłoby gdyby wstrzymał się od głosu-bodajże tak właśnie postąpił kiedyś Pan Radny Konrad Sikora...za co szacun