To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Radosław Paradowski zagra w ekstraklasie?

Radosław Paradowski zagra w ekstraklasie?

- Byłem na zgrupowaniu kadry Dolnego Śląska. Jeden z trenerów, który jest skautem Śląska Wrocław podszedł do mnie w przerwie meczu i złożył mi propozycję nie do odrzucenia. Klub zapewni mi szkołę i mieszkanie – mówi o przenosinach z Karkonoszy do Śląska Wrocław zaledwie 16 – letni Radosław Paradowski.

To utalentowany piłkarz - mówią zgodnie trenerzy juniorów – Tomasz Walczak i Adrian Lis. Sam zawodnik przyznaje, że to nie tylko ogromne wyróżnienie dla niego, ale i kolejny ogrom pracy jak musi włożyć, aby móc myśleć o grze tym razem w młodej ekstraklasie, a być może w późniejszym czasie w pierwszym zespole Śląska.

– To bardzo dobry i perspektywiczny gracz. Rozmawiałem z nim, to chłopak, który nie tylko dobrze gra, ale i ma poukładane w głowie. On trenuje niemal codziennie, jak nie z drużyną Tomka Walczaka, to z nami. Trzeba przyznać, że z nim gra wygląda zupełnie inaczej. To fajny i lubiany chłopak, jednak nie może spocząć na laurach. Czeka go sporo pracy, aby przebić się do pierwszego zespołu – przyznaje trener juniorów młodszych - Adrian Lis.

Do transferu piechowiczanina ma dojść po ogłoszeniu wyników testów gimnazjalnych (przełom czerwca i sierpnia), które młody piłkarz niedawno pisał. – Trzeba dobrze skończyć szkołę. Co prawda wynik nie ma znaczenia, bo i tak będę w tym IV LO, ale nauki nie można olać. Na wyniku testów i wyniku ukończenia szkoły bardzo mi zależy – przyznaje zawodnik.

To dla niego spora szansa na dalszy rozwój sportowej kariery. Jednak trener juniorów starszych Tomasz Walczak przestrzega. – To spore osiągnięcie dla zawodnika, ale i dla nas, dla trenerów i klubu. Czy szkoda nam, że opuści klub Karkonosze? Nie, bo jeśli ma szansę zaistnieć, to niech korzysta z tego. Dla nas to najlepsza wizytówka i przykład, że szkolenie młodzieży idzie w dobrym kierunku. Należy przyznać, że to nie pierwszy przypadek, gdzie trenerzy innych klubów pytają o naszych piłkarzy. Pytali przedstawiciele m.in. Korony Kielce, GKS-u Bełchatów czy Lechii Gdańsk. Ci którzy wykorzystali szansę to np. Marcin Pacan (Wisła Plock) czy Arkadiusz Sojka (KSZO Ostrowiec). Chciałbym, żeby Radek też wykorzystał. Aktualnie przewyższa on umiejętnościami swoich starszych o trzy lata kolegów z ligi, jednak nie może spocząć na laurach i dalej musi ostro pracować. Jeśli to zrobi jestem pewien, że zobaczymy go na ekranach telewizorów – mówi trener.

Jak dodaje, do walki o pozyskanie piłkarza Karkonoszy włączył się również klub z Lubina – Zagłębie. Trwają rozmowy między klubami. Na początku sierpnia będzie wiadomo, gdzie ostatecznie trafi wychowanek Karkonoszy.

Komentarze (8)

Szkoda że wks. Cała Polska ! ***** śląska !

CAŁA POLSKA W CIENIU ŚLĄSKA

radziu trzymam za cb kciuki . ; **

Gratulacje!!!!!! Przed Tobą wieka szansa -nie zmarnuj okazji.To wszystko od Ciebie zależy -jak potoczy się Twoje życie.Wiele pracy i wyrzeczeń przed Tobą .BÓG NA PEWNO BĘDZIE CIEBIE WSPIERAŁ - Obyś Go widział .

Radzio nasz

Byle szybko bo WKS jedzie rozpędzony jak lokomotywa i nie czeka na spóżnialskich WKS-WISŁA-MOTOR hej

a co szarlatany z zagłebia

czlowiek niezrownowazony psychicznie,po 4 latach sie stocxzyl