To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Radość i łzy – koniec testów gimnazjalnych

Radość i łzy – koniec testów gimnazjalnych

W większości uśmiechnięta i zadowolona młodzież z gimnazjum nr 3 w Jeleniej Górze opuszczała dziś – przed czasem – klasy, w których pisała egzamin z języka obcego. Dobiegły końca trwające od trzech dni testy gimnazjalne. Od ich wyników będzie zależało którą szkołę średnią wybiorą uczniowie.

Zapytani o wrażenia trzecioklasiści zgodnie przyznają że próbne testy były znacznie trudniejsze niż te dzisiejsze, które można było rozwiązać w… 25 minut! To były zadania zamknięte, w których należało wybrać jedną z trzech odpowiedzi – mówi Karolina. – Ale matma była bardzo trudna. Materiał był nawet z pierwszej klasy. Powtarzałam wzory w domu, ale do samego egzaminu podchodziłam na luzie, bez nerwów. Będę próbowała dostać się do technikum w Rzemiosłach Artystycznych – dodaje na koniec.

Damian Chamielec i Tomek Znojek chcieliby w przyszłości uczyć się w chemiku, ich koledzy myślą o mechaniku. Na pytanie czy testy były trudne, zgodnie odpowiadają że nie. Do egzaminu przygotowywali się tylko w szkole na lekcjach. Na wczorajszym teście matematycznym było sporo geografii i chemii. Niektóre zadania były skomplikowane – przyznają. - Na przykład te o radioaktywnych owadach – śmieje się Jacek. Obecna na testach komisja pilnowała, aby nie było możliwości ściągania, nauczyciele również nie podpowiadali uczniom.

Jowita jako ostatnia opuściła szkolne mury, punktualnie o 10.30. Zdecydowani nie podziela optymizmu swoich kolegów i koleżanek. Zapytana o wczorajszy egzamin kwituje krótko – katastrofa. Jak widać nie dla wszystkich testy gimnazjalne były proste i bezstresowe.

Radość i łzy – koniec testów gimnazjalnych