
Nie ugiął się nawet przed swoim kolegą z klubu – Krzysztofem Mrozem. Kiedy ten przekroczył czas wypowiedzi w formule ad vocem (1 minuta) – Józef Zabrzański przerwał mu w pół zdania i wyłączył mikrofon. „Trzymał w ryzach” też innych rozmówców, m.in. wiceprezydenta Jerzego Łużniaka.
Kiedy wybiła godzina 15. prowadzący przerwał temat i zarządził głosowanie, czy obrady mają być kontynuowane. Minęła bowiem szósta godzina obrad i zgodnie ze statutem, rada miała opowiedzieć się, czy chce pracować nadal. Tak się akurat złożyło, że w tym czasie przemawiał także radny Mróz.
Niżej przedstawiamy fragmenty wtorkowej sesji rady.
Komentarze (6)
wspaniale - tak powinno się prowadzić posiedzenia - beż gadulstwa tylko konkrety - Panie Zabrzański tak trzymać.
Relacja z jeleniogórskiej sesji powinna być obowiązkowym punktem szkolenia dla wszystkich radnych w Polsce.
LoL z tego mroza :-)
Tak trzymać panie Józku. Proponujemy jeszcze kilka wystąpień radnego Zimnego a PIS w naszym mieście sięgnie szczytów. Wystąpienia radnego Zimnego, a może Ciepłego to miód gwóźdź do ... PISu.
Brawo! Tak trzymać, inni radni powinni uczyć się od Pana Zabrzańskiego. Tylko po co ta zgryźliwość ze strony redakcji!? W przypadku radnych z SLD, czy PO -kiedy o nich piszecie to z klawiatury ścieka wazelina.
Co tam robi druhu???? -czyli Zbigniew Ł......ki