Stoły przygotowywano dzisiaj od rana. Czego tam nie było! Jajka, sery, sałatki warzywne i owocowe, naleśniki.
- Mamy weki domowej roboty, przetwory owocowe. Jest też starta marchewka z przydomowego ogrodu – wymienia Łukasz Lancewicz z klasy II a. - Wszystkie te produkty są zdrowe, bo nie zawierają konserwantów.
Jak mówi, spożywając zdrową żywność człowiek ma mniejsze problemy z nadwagą i z przemianą materii. - Przy przygotowywaniu zestawu unikaliśmy keczupów, koncentratów, soków ze sklepu – wymienia. - Wszystkie te produkty zawierają konserwanty.
- Warto się trochę namęczyć – przyznała Agnieszka Ciołek, która wraz z koleżankami przygotowywała masło własnej roboty. - Jest znacznie zdrowsze od tego ze sklepu – przekonywała.
Uczniowie przygotowali też plakaty i gazetki na temat zdrowego żywienia. - Będzie też gazetka o wartościach produktów, które spożywamy na co dzień – mówiła Agnieszka Krusicka-Mysłek.
Jak mówi, młodzież bardzo chętnie przystapiła do tej inicjatywy. - Jestem bardzo zaskoczona wyglądem stołów – powiedziała. Nic dziwnego, w końcu szkoła kształci przyszłych mistrzów kuchni.
Komentarze (2)
no moja szkoła i moja klasa :D:D
Fajna ta dziewczyna w różowym golfie :)