To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pszczelarskie święto Barcinka

 Pszczelarskie święto Barcinka

Po raz szósty mieszkańcy Barcinka bawili się w sobotę na dorocznej imprezie - „Michałkach”. To lokalne święto wymyślili sami, a zabawa wieńczy zwykle jakąś wspólną społeczną pracę i działania. W tym roku barcinkowianie, wśród których jest wielu pszczelarzy, odsłonili i poświęcili figurkę św. Ambrożego, patrona pszczelarzy.

Tegoroczne „Michałki” rozpoczęła w miejscowym kościele msza święta odpustowa., w czasie której pszczelarze, a jest ich we wsi kilkunastu, składali dary. Później, na skwerku przy świetlicy odsłonieto i poświęcono rzeźbę przedstawiającą postać patrona pszczelarzy. Autorem figury jest Adam Spolnik, który na codzień pracuje w urzędzie gminy w Starej Kamienicy.

Barcinkowskie "Michałki" to biesiadne spotkanie mieszkańców i ich gości. O tradycjach i ciekawostkach pszczelarskich opowiadał Jan Dawidowicz. Uczestnicy biesiady mogli degustować miody i swojego, lokalnego wyrobu miód pitny. Były też występy uczniów gimnazjum, m.in. z kabaretowymi układami znanych rosyjskich melodii oraz popis zespołu folklorystycznego "Rybniczanki".

Parafianie złożyli swojemu proboszczowi życzenia z okazji przypadających w poniedziałek imieniny.

Idea organizowania święta Barcinka – „Michałków” pojawiła się sześć lat temu, po tym jak grupa zapaleńców ze stowarzyszenia „Nasz Barcinek” i ówczesnej rady sołeckiej wyremontowała schody do kościoła. Aby uczcić pomyślne zakończenie projektu, mieszkańcy wsi postanowili zorganizować święto. Nazwa „Michałki” wzięła się stąd, że impreza połączona jest z odpustem w kościele pod wezwaniem św. Michała w Barcinku. I tak się potoczyło... Każdego roku mieszkańcy coś budowali, remontowali, a jesienią dokonywali uroczystego otwarcia i poświęcenia swoich prac.

Efektem prac barcinkowian jest m.in. skwerek w centrum wsi oraz przystań rowerowa. Szczególny charakter miały ubiegłoroczne „Michałki”. Były one bowiem okazją do spotkania się byłych mieszkańców Barcinka z obecnymi. Dla uczczenia tego wydarzenia odsłonięto na cmentarzu w Barcinku pamiątkową tablicę ku czci wszystkich pochowanych na tym cmentarzu mieszkańców wsi, zarówno Niemców jak i Polaków.

Niedodłączym elementem wszystkich „Michałków” jest biesiada. Odbywa się ona zawsze pod hasłem „Barcinkowcy dla siebie i dla swoich zaproszonych gości”. Gospodarze sami przygotowują na te imprezę smakowite wiktuały. To świetna okazja do zaprezentowania swoich kulinarnych umiejętności.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ