- Absolwenci szkół zawodowych takim obowiązkom nie podołają, trudno jest przekwalifikować humanistę na inżyniera, zresztą nie każdy dopuszcza taką metamorfozę – czytamy w komunikacie. W tej sytuacji trudno jest tworzyć nowe miejsca pracy i dowozić pracowników z odległych powiatów.
- Perspektywicznym rozwiązaniem tego problemu jest przeorientowanie myślenia o zawodowej przyszłości młodzieży– uważa zastępczyni prezydenta Zofia Czernow, która prowadziła spotkanie. – Być może powrót do zwyczaju zwiedzania miejscowych zakładów pracy przez gimnazjalistów, by młodzież sama mogła się zorientować, co chce w życiu robić, w kontekście i możliwości zatrudnienia, i wysokości płac. W całej Kotlinie rośnie zapotrzebowanie m.in. na wysokokwalifikowanych specjalistów w zakresie obróbki tworzyw sztucznych i to jest zjawisko trwałe, od którego abstrahuje – póki co – szkolnictwo. To jest sytuacja wymagająca szybkich rozstrzygnięć. Będziemy takie podejmować, w pełnym porozumieniu z pracodawcami.
Zapewniła też, że miasto czyni intensywne starania o pozyskanie inwestorów zewnętrznych.
Komentarze (19)
Ble ble ble,artykuł mówi o zatrudnieniu fachurów ,przecież można dojechać zamieszkać ,pół Warszawy pracuje jako przybysze,tylko trzeba zapłacić jak w Warszawie!A p.Czernow znów ma wizje ,to co zpartoliła teraz naprawia.
fachowców za 1000 netto godne polecenia tak zatrudnia sie w jeleniej
Przedsiebiorcy szumnie powiedziane. Zatrudnia taki pracownika na zlecenia i to tylko na kilka miesiecy w roku, bo na tyle ma robot, a co dalej to juz nie jego broszka.
" trudno przekwalifikować humanistę na inżyniera" więc dlaczego zniknął Wydział Techniki na KK za milczącym poparciem władz miasta. Tam kiedyś kształciło się inżynierów.
Niech te cymbały pieprzyci o tych fachowcach kazdy jest nim ale najważniejsz niech najpierw zaczną zatrudniaci a nie robici kastingipracownicze pajace dajcie prace a ludzie znajda sie a co do tego sformułowania fachowcy to tak jak w tym powiedzeniu panowie to w 18 wieku do angli uciekli to samo tyczy się tych fachowców pracowałem na zachodzie i wcale niesą to tacy doskonali robotnicy każdy jak by rozumuy pozjadał a spotkałem się z tym że gdy powiedzałem aby zakupił wasserwage to niewiedział o co chodzi to prawda az mój pomocnik zaczoł sie śmiaci jak to słyszł na własne uszy
Najpierw niech zaczną godnie płacić to i fachowcy się znajdą.Po zatem niedługo braknie też i innych fachowców jak ślusarzy,tokarzy itp. dzięki naszej modrej reformie edukacyjnej.Może jak pozamykają wszystkie szkoły zawodowe to się zwiększy ilość fachowców od bezrobocia.
No cóż.Czernow wyrasta na specjalistę od rynku pracy.Mądrzyć to się można na konferencjach.Natomiast zarządzanie przedsiębiorstwem Pani Czernow nie wychodziło i skutkiem to nowi bezrobotni z Aniluksu.
Zabrakło informacji ile takiemu inżynierowi chce przedsiębiorca płacic? Pewnie najlepiej jakby był na stażu z UP, albo minimalną pensję.
A może wyciągnąć jakieś pieniądze z Unii na szkolenia fachowców, pomysleć tylko trzeba, jest pole do popisu dla PUP i dla tych przedsiębiorców. Jeśli fach wymaga studiów, to może trzeba pomóc sfinansować te studia ze środków unijnych? "Kuźnia kadr" mówi Wam to coś?
22.09.11 Wrocław funduje wszystkim pasażrom bezpłaty przejazd w autobusach i tramwajach.Europejski dzien bez samochodu.Czy władza Jeleniej też się na to zdobędzie.Przecież was wybralismy.www.gazeta wroclawska.
dlaczego pani Cz.nie oprowadzala uczniow po Aniluxie .Mogla im pokazac co czeka ich gdy ona ma wladze.najnizsze z arobki a potem bezrobocie
Jeszcze chwila ,jeszcze moment a najwiekszym pracodawcą bedzię kler katolicki.Aleśmy się doczekali czasów.
PISarczyk ?
A w tej Kuźni, która po prawdzie jest projektem wrocłwskiego UE, to kujecie samych inzynierów - prawda?