- Załatwiają się na ulicy, przy wejściach do klatki schodowej – mówi inna pani, prosząca o anonimowość. – Do tego są bardzo wulgarni.
- Taki sklep w centrum miasta jest kuszeniem młodzieży, to najkrótsza droga do popełniania przestępstw – czytamy w petycji mieszkańców, skierowanej do prezydenta Jeleniej Góry. Podpisało się pod nią blisko 80 mieszkańców centrum. Żądają likwidacji sklepu.
Bo faza jest lepsza
Co takiego oferują „dopalacze.com”? Tabletki, zioła a nawet lizaki. Wszystkie mają działanie podobne do narkotyków i środków odurzających.
Sami klienci – delikatnie mówiąc – niechętnie wypowiadają się na temat funshopu. Przed sklepem pojawiają się najczęściej grupkami i to już po zmroku. W dodatku na głowach mają kaptury, by nie można ich było zbyt łatwo rozpoznać. Większość to młodzi ludzie – nastolatkowie. Unikają dziennikarzy: żadnych zdjęć, żadnych nazwisk. Nawet pseudonimów nie chcą podawać. – Po tym jest lepsza faza – rzucił przez ramię jeden z nastolatków i poszedł dalej.
Odwiedziliśmy sklep z „dopalaczami”. – Bardzo mi miło, podam numer do rzecznika prasowego firmy – powiedziała nam na wejściu ekspedientka. Zadajemy kolejne pytania, odpowiedź jest zawsze taka sama: proszę pytać rzecznika. Czy nie wstyd pani sprzedawać tego świństwa? – Praca jak praca, towar jak towar – odpowiedziała.
Cały artykuł w najnowszych „Nowinach Jeleniogórskich” nr 50/2008
Komentarze (11)
ZNAKOMITA REKLAMA!! nie wiedziałem o istnieniu tego sklepu. zaraz tam lecę i się "dopalę"...
cholera przez te nowiny interes mi padnie. Dotąd stradlin kupował u mnie dragi, teraz pójdzie na kopernika. Prawa rynku zadziałaja, bede musiał zejśc z ceną... całe szcęście nikt nie zamierza zalegalizować maryski. To gwarantuje przyzwoity pułap dochodów
myślę, że jednak człowiek powinien mieć prawo do trucia się
w myśl dbania o zdrowie obywatela, należałoby zakazać również fast foodów i alkoholu
swoją drogą, są to ponoć przereklamowane środki (pewnie zależy co), jak ktoś ma ochotę się faszerować chemią to proszę bardzo
narkotyki są dostępne w każdej aptece, a jednak nikt nie pisze listów apelujących o ich zamknięcie
co Ty chłopie, telewizji nie oglądasz? Niezły z Ciebie kosmita.
a dla mnie ta pani ma cos z glowa!!i pewnie nosi mocherowy beret:)ja tam wbijam w te dopalacze!!!wole tradycyjne klimaty hehe
Doskonały artykuł reklamujący nowootwarty sklep z dopalaczami.Sprawa dotyczy kilku pań oburzonych na młodzież za to, że ma naście lat a one już są po klimakterium. A NJ robią z tego afere i wypisują bzdety nt. zwidów sąsiadów sklepu. A co ze sklepami, w których alkohol stoi prawie za darmo? Te mogą być otwarte?
Pani zosiu, po co pani wtyka nos tam gdzie nie trzeba, kupiła pani sobie aparat to niech pani rodzinie zrobi kilka fotek a potem niech się pani w domu kawy (też uzależnia)w domu napije. Dopalacze powodują wiele kontrowersji z pewnością owiele więcej niż coffie shop-y w holandii, ale tam wszystkim wszystko pasuje i nikt zdjęć ludziom nie robi. Pani zofio apelujemy do pani WIĘCEJ TOLERANCJI!!!!!! :lol:
Do DILER... Hehe i tu sie ziomek mylisz z ta legalizacja bo jeden posel chce zalegalizowac tylko musi przekonac wieksza liczbe poslow :] ciekawe kiedy w boleslawcu otworza a w 1 dzien pewnie kolejki beda jak za komuny haha ... nieomiszkam sprobowac specyfilu choc jestem bardziej za ukochana maria mniam :] pozdro dla jaraczy :}
W końcu będe palić Boską Szałwie !!!
Za pizza Hut można zlaleść sklepik z artykułami kolekcjonerskimi :) :evil: