Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Zgorzelcu wspólnie z funkcjonariuszami dolnośląskiej Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali na autostradzie transport 1800 kilogramów suszu tytoniowego o szacunkowej wartości 908 tysięcy złotych. Przewoźnik nie zgłosił przewozu towaru podlegającego monitorowaniu w systemie SENT. Za to przewinienie grozi mu kara grzywny w wysokości 20 tys. złotych.
To nie koniec kłopotów przewoźnika. W zatrzymanym pojeździe nie było również geolokalizatora, za co 32-letni kierowca otrzymał mandat karny w wysokości 7 tysięcy złotych. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi Dolnośląski Urząd Celno-Skarbowy.
Komentarze (2)
Wielkie halo o jakieś zielsko? Czy może ktoś zabiera zyski jakiejś mafii?
No przecież to jedna wielka współpraca.
Koncern tytoniowy jest monopolistą i nabija sobie kasę, a ich interesów chroni państwo które ma z tego gigantyczne zyski z akcyz pozwoleń zezwoleń i kar.
Jakby wszyscy Polacy z dnia na dzień przestali jarać, to katastrofa dla budżetu byłaby ogromna.