38-letni pokrzywdzony odmówił. Wtedy sprawca stał się agresywny: pobił swojego rozmówcę i ukradł mu portfel w którym było 8,5 tysiąca złotych.
Pokrzywdzony powiadomił o przestępstwie policję. Podał również rysopis sprawcy. Na jego podstawie policjanci wytypowali 38-latka jako osobę podejrzewaną o dokonanie tego przestępstwa. Był jednak problem w znalezieniu go, gdyż napastnik nie miał stałego adresu zamieszkania i ukrywał się przed policją. Zatrzymano go kilka dni temu.
Sprawca został umieszczony w policyjnym areszcie. Był już notowany za kradzieże i włamania. - Odpowie za rozbój, grozi mu do 12 lat więzienia – mówi Edyta Bagrowska. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt.
Komentarze (3)
a kasy ni ma i nie bedzie. frajer z tej ofiary. ofiara ale losu chyba hahaha
Domokrążcom Dziękuje
:woohoo: kto to nosi taka kase przy sobie,ja dla bezpieczenstwa chyba dalbym tego piataka ;) chytry 1.700x traci a bandyte do pudla i nie dac mu siana na wypiske