To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pogotowie przyjedzie bez lekarza

Pogotowie przyjedzie bez lekarza

Jeleniogórskie pogotowie wycofało lekarzy z karetek wypadkowych. Jeżdżą w nich tylko ratownicy medyczni. - Kto nam teraz pomoże – denerwują się pacjenci. Dyrektor pogotowia wyjaśnia, że takie są najnowsze standardy.

Od lutego w dwóch ambulansach „W” nie jeżdżą już lekarze, a obsadę stanowią tylko dwaj ratownicy medyczni. Od marca lekarze przestaną jeździć w pozostałych dwóch karetkach „W”. - Może się zdarzyć taki dyżur, że na obszarze od Kaczorowa do Jakuszyc i od Okraju do Kapeli będzie tylko dwóch lekarzy w karetkach wypadkowych – mówi nam jeden z lekarzy pracujących w pogotowiu.

Poza tym, nie zawsze ratownicy radzą sobie na miejscu. Tak było choćby tydzień temu w sobotę. Do zasłabnięcia dyspozytorka wysłała karetkę z dwoma ratownikami. Na miejscu okazało się, że stan pacjentki jest dużo gorszy i konieczna jest interwencja lekarza. Do tej samej pacjentki pojechała więc druga karetka - „R”. Gdyby lekarz był w zespole „W”, można byłoby udzielić pomocy od razu.

Tymczasem dyrektor jeleniogórskiego pogotowia, Dariusz Kłos, wyjaśnia, że jednostka dostosowuje się systematycznie do standardów ustawy o ratownictwie medycznym.

- W zespołach podstawowych, czyli dawnych „W” wymagana minimalna obsada to dwie osoby – ratownicy medyczni. W zespołach specjalistycznych, trzyosobowych oprócz ratowników jest lekarz. To nie jest tak, że lekarze w ogóle nie będą jeździli w zespołach podstawowych. To jest sprawa płynna, w zależności od tego, jak rozłożone są dyżury. Jeśli jest możliwość, to lekarze jeżdżą w zespołach „W” - dodaje dyrektor.

***
W Jeleniej Górze i okolicy pogotowie dysponuje sześcioma ambulansami: dwie karetki „W” i jedna „R” stacjonuje w bazie przy Wojska Polskiego, na Zabobrzu dyslokowana jest kolejna „W”, a w Sobieszowie druga „R”. Czwarta karetka tzw. wypadkowa stacjonuje w Kowarach.Od kwietnia rozpocznie działalność dodatkowy zespół specjalistyczny - „R” - który będzie stacjonował w Świeradowie Zdroju.
 

Komentarze (11)

:shock: A NIE TAK DAWNO PAN JERZY POKÓJ MÓWIŁ w ,,NJ,, ZE MAJA LECZYC :angry: :angry:

prawda jest taka, ze nierzadko lekarz szkodzi - zła diagnoza, przesadnym aplikowanie antybiotyków itd.itp. Wiec w imie "primo non nocere" lepiej niech nie jeździ

super bez lekrza do czego to doszło i mają jeszcze decydować co podać choremu,pracuję w szpitalu i widze co ratownicy medyczni robią że za głowe sie można złapać teoretycznie to są mądrzy (czasem) ale praktycznie to kompletnie zero

Następny krok to pogotowie w pełni samoobsługowe.

Szanowny Mańku czytając twój komentarz twierdzę iż zapewne posiadasz nieprzęciętne umiejętności w ratowaniu istnień ludzkich. Ubolewamy wraz z resztą społeczeństwa Jeleniej Góry że tak "wybitna postać" w dziedzinie medycyny ratunkowej nie jest do dyspozycji potrzebujących, tylko marnuje swoje zdolności w innym miejscu niż to najbardziej potrzebne "pierwszego kontaktu" . Wszystkich nas ucieszy fakt zawyżenia poziomu w Pogotowiu Rat. Czekamy :-)

Aha Maniek zapewne jesteś po amerykańskim kursie ACLS-u, ale dlaczego chcesz nas wszystkich zwolnić i skąd w Tobie tyle goryczy? Pozwól nam w spokoju pracować , nie odbieraj chleba naszym dzieciom, pozwól im żyć w przekonaniu ,że ich rodzice robią coś potrzebnego i pożytecznego!!! BĄDŹ CZŁOWIEKIEM!!! DOŁĄCZ DO NAS I NAUCZ NAS JAK NIE SZKODZIĆ!!! ŻEBYŚMY NIE MUSIELI WSTYDZIĆ SIĘ NASZEGO ZAWODU !!! SZACUN NASZ BYSTRY MAŃKU ;-)

Szanowny panie mańku pewnie jesteś jednym ztych wiecznie zmęczonych, leniwych, niekompetentnych(w większości)pracowników naszego wspaniałego sor-u. Spoglądaj uważniej na swój oddział, swoich kolegów i koleżanki. Może za sto lat coś dojżysz(waszą niekompetencjęi głupotę i ****stwo)

Pozatym stań z nami twarzą w twarz.

Ale RATOWNICY boją sie o własne du...
zamiast do roboty sie wziąść i szlifować sie w praktyce swojej pracy byłem z babcią załatwiany na sorze i widziałem :)

szok :X

w zlym kierunku te oszczednosc napisał:
szok :X
I tak, ze jeszcze w ogole cos jezdzi i ratuje nasze zycie bo na przychodnie liczyc juz nie mozna. :pinch: