To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Podwyżka za wywóz śmieci jeszcze raz

Podwyżka za wywóz śmieci jeszcze raz

Od 1 marca 2021 zaczniemy płacić więcej za wywóz odpadów. 13 jeleniogórskich radnych głosowało za podwyżką, 9 – przeciw, jeden nie wziął udziału w głosowaniu. Nowa stawka opłat jest wszystkim znana - 35,20 zł. Nie zmieniła się od poprzednio podjętej uchwały rady (w grudniu 2020), unieważnionej jednak przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Na sesji przegłosowano też zwolnienia i zwrot opłat za zezwolenie na sprzedaż alkoholu w barach i restauracjach oraz przedłużenie możliwości odroczenia spłat rat podatku od nieruchomości dla prowadzących działalność gospodarczą. W specjalnej uchwale zaapelowano też do ministra w sprawie krzywdząco małego budżetu w ramach unijnych środków z RPO. 

Poglądy stron w sporze o podwyżkę za wywóz odpadów przez dwa miesiące nie zmieniły się. Choć chyba wszystko już zostało powiedziane przy okazji poprzedniego procedowania uchwały śmieciowej, teraz również nie zabrakło emocji. Ponad 40 minut trwało ustalanie porządku obrad, gdzie głosowano m.in. pomysł radnego Mariusza Gierusa o przesunięciu sesji. Ten sam radny dopytywał, jak miasto zamierza poradzić sobie z kilkunastoma tysiącami niepłacących za śmieci mieszkańcami, o których była mowa przy pierwotnym pomyśle oparcia opłat za wywóz odpadów na zużyciu wody. Liczba mieszkańców według deklaracji śmieciowych oscyluje wokół 63 tys. zł, zameldowane w mieście są blisko 72 tys. osoby, a z szacunków prezentowanych przez samorząd jesienią wynika, że faktycznie mieszkać tu może do 80 tys. osób. Po części – jak przekonywał Janusz Łyczko, zastępca prezydenta miasta- problem może złagodzić nowy instrument w weryfikacji danych – straż miejska zyskała uprawnienia do sprawdzania deklaracji śmieciowych. I to – zapowiadają urzędnicy – będzie robione. Zgodność z deklaracjami ma też pomóc zweryfikować specjalna aplikacja.

 

Radna Anna Korneć-Bartkiewicz dopytywała, dlaczego wobec trudnej sytuacji finansowej w mieście, zaplanowano aż 100 tys. zł na edukację ekologiczną, gdy w ostatnich latach było to wielokrotnie mniej. W sesji uczestniczył Robert Obaz, poseł Lewicy, dawniej radny Jeleniej Góry. Przyznał, że żałuje, iż odstąpiono od pomysłu wyliczania opłat za śmieci na podstawie rachunków za wodę. Postawił tezę, że koszt obsługi wywozu odpadów w Jeleniej Górze jest za wysoki w porównaniu z innymi porównywalnymi miejscowościami (przywołał Nowy Sącz). Przypomniał, że w 2019 ceny za wywóz odpadów w Jeleniej Górze podniesiono z 15 zł/osobę/miesięcznie do 27 zł, a teraz ta stawka idzie jeszcze o 30 proc. w górę. W jego opinii taka podwyżka nie znajduje uzasadnienia we wzroście wszystkich kosztów. Wytknął też, że wzrost opłat za wywóz śmieci o takiej samej skali od stycznia był tłumaczony tym, że system musi się dopinać, a teraz kiedy wprowadzany jest dwa miesiące potem, też, jak się okazuje, dopina się. - To może te koszty są jednak nieprecyzyjnie skalkulowane? – zastanawiał się. Janusz Łyczko zapewniał, że koszty są dobrze skalkulowane co wynika z załączonego do uchwały uzasadnienia. System zaś zamykał się i w pierwszej wersji, i w drugiej przy zachowaniu stawki dlatego, że w nowej sytuacji po prostu będzie mniej inwestycji.

Poważnym wątkiem w dyskusji okazała się sprawa opłat za wywóz odpadów przy nieruchomościach niezamieszkanych. W Jeleniej Górze system musi dopłacać około 2,5 mln zł do wywozu śmieci z firm, sklepów, zakładów pracy itd. W efekcie obciąża to zwykłych mieszkańców. Poseł Obaz wskazywał, że należy, tak jak w wielu innych samorządach, wyjąć tę kategorię klientów z systemu komunalnego, aby podpisywały indywidualne umowy z uprawnionymi podmiotami odbierającymi odpady. Agata Konieczka, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej UM Jelenia Góra argumentowała na to, że tylko nieco ponad 5 proc. tej kategorii podmiotów to supermarkety i duże firmy. Pozostali to małe zakłady usługowe, rodzinne biznesy. Zaproponowane przez posła rozwiązanie oznaczałoby dla nich bardzo dużą podwyżkę za wywóz śmieci.

 

Z pełna aprobatą odnieśli się wszyscy radni do projektu uchwały w sprawie zwolnienia z opłaty i zwrotu części opłaty za zezwolenia na sprzedaż alkoholu w barach i restauracjach. Jest oczywiste, że przy zamkniętej gastronomii to zezwolenie było dla przedsiębiorców nieuzasadnionym kosztem. Aby uzyskać takie zwolnienie i ewentualny zwrot zainteresowani będą musieli złożyć stosowne wnioski.

Przy okazji tematu pomocy przedsiębiorcom wywiązała się dyskusja o możliwościach samorządu w tej mierze. Prezydent Jerzy Łużniak podkreślał, że nie są one duże, ale samorząd podejmuje takie decyzje. Odroczenie lub umorzenie podatku od nieruchomości to relatywnie niewielka ulga. Tym niemniej radni wybranym grupom przedsiębiorców – tak jak stanowi rozporządzenie rady ministrów – stworzyli możliwość przedłużenia terminu wpłat rat podatku od nieruchomości.

 

Jeleniogórscy radni zajęli się też uchwałą w sprawie apelu do ministra finansów, funduszy i polityki regionalnej, aby zmienił decyzję w sprawie unijnego budżetu dla Dolnego Śląska w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego (na lata 2021-2027). Jest on niższy od poprzedniego aż o 60 proc. i w przeliczeniu na mieszkańca jest najniższy w Polsce. Oryginalnie głos w tej sprawie zabrał Jarosław Tarnowski. - Nie wiem o co tu chodzi, chyba o jakąś rozgrywkę. Poza tym projekt był za późno złożony. Nie poprę tego wniosku- powiedział. Radny Józef Rypiński zauważył, że mniejsza ilość środków wynika z szybszego rozwoju regionu, co powoduje niższe wsparcie. Wyraził też przekonanie, że posłowie i politycy PiS z regionu zrobią wszystko, żeby Dolny Śląsk ostatecznie otrzymał znacznie większe środki niż to deklarowano na wstępie. Radny Mariusz Gierus apel nazwał „polityczną hucpą”. Ostatecznie 16 radnych (2 przeciw, 4 wstrzymało się) zagłosowało za wystosowaniem apelu.
 

Komentarze (12)

Można wzruszyć się do łez widząc jak władza w mieście troszczy się o dzialajacy ,jeszcze dzialajacy mały biznes.Jak tworzy sprzyjajacy do jego rozwoju klimat.Niczym matka troszczaca się o swoje dzieci,robi wszystko by jak najszybciej spakowały swoje zabawki i opuściły rodzinny dom.Efekt tej troski widac w statystykach,jelenia Góra się wyludnia a małe firmy się zamykają .Podatki są płacone we Wrocławiu Poznaniu,po za granicami.Zameczek Łużniak juz moze modernizować nie pod ODK a dom dziennego pobytu seniora.Jak się skończy ten 20 letni remont to faktycznie JG bedzie miastem emerytów i stanie się prawdziwym eldorado.Eldorado dla gangów wyrywających baciom torebki lub fałszywych wnuczkow czy policjantów wyłudzających ostatnie oszczędności.

..i sądzicie że to wszystko zrobi wrażenie na tępych moherach z Kraśnika i zapijaczonych dresach z Małkini, bazie elektoratu Plugastwa i Sk..syństwa? :))))) Po pierwsze - się nie dowiedzą, bo i skąd? Was nie czytają, Radio MaRyja nie powie. A jakby się coś przebiło, to Goebbelsowskie ścierwo Kurskiego powie im ryjem Holeckiej, że to wszystko oszczerstwa światowego lewactwa sponsorowanego przez Żyda Sorosa i moherom aż zwieracze puszczą z oburzu. Potem dadzą całą emeryturę Ojcu Dyrektoru Zawsze Dziewicy by mszę przebłagalną odprawił by zadośćuczynić za te oszczerstwa wobec Narodu Polskiego. Tak to tam działa....

Naziol z ONR zostaje prezesem IPN we Wrocławiu.

Wiceprezydent Wrocławia pisze:

„Moja babcia była wywieziona do pracy przymusowej przez nazistów. Po wojnie moi dziadkowie odbudowywali Wrocław z nazistowskiej pożogi. Dziś pamięć tamtego pokolenia hańbi mianowanie Greniucha na szefa wrocławskiego IPN” – napisał wiceprezydent w mediach społecznościowych. „Panie Greniuch, we Wrocławiu nie ma miejsca dla ludzi wznoszących rękę w nazistowskim pozdrowieniu. Nie ma miejsca dla ludzi kwestionujących Holocaust. Nie ma miejsca dla tępej nienawiści i antysemityzmu. Proszę przyjąć do wiadomości, że pański pobyt we Wrocławiu, choćby trwał jeden dzień, nadmiernie się przedłuża”

Nie bój się używać słowa niemcy.

znowu się zesrales gdzie popadnie

to oczywiście do defekatora bolszewika

Jest trudny czas i wszyscy o tym wiedzą i odczuwają jego skutki. Właśnie w takich momentach sprawdza się wybrane władze samorządowe. Jeleniodziurskie władze nie mają nic do powiedzenia, nie potrafią nic zrobić, żeby pomóc swoim wyborcom. Aż strach pomyśleć co by było gdyby dotknęły nas większe problemy. Każdy byłby pozostawiony sam sobie. Do d*** z taką władzą. Obniżyć im pobory bo przecież jest ciężka sytuacja dla budżetu. Gdyby te nieudaczniki zarabiali 3000 miesięcznie, płacili podatki, spłacali kredyty i mieliby w perspektywie podwyższone opłaty za wszystko to sami by sobie nakopali do d*** i wypieprzyli by siebie na pysk z ratusza. Wstydu nie mają i nikogo się nie boją Oby się nie przeliczyli ,wybory nie tak daleko i kopa dadzą im wyborcy. Wstyd pozostanie na wiele lat !!!!

W ciągu 2 lat (2019-2021) podwyżka z 15zl/osoba/miesiac do 35,2zl/osoba/miesiac to jest SKANDAL!!! PODWYŻKA O PONAD 130%!!!!

To nie jest skandal, to jest normalna ekonomia PO. A Ty myślisz, że skąd oni wezmą na te fajne wczasy zagraniczne?

Brawo, brawo--- PO-PSL-SLD-- WALIĆ OSTRO Panie Prezydencie proszę im dowalić podwyżki jeszcze z 10 razy aż im z D-U-P-Y ogień będzie leciał oni to ponoć bardzo lubią bo są NOWOSCESNA ŚWIETNIE WYKSZTAUCONĄ AWANGORDĄ EUROPY a poza tym te stare niskie ceny to były dla nich UPAKARZAJĄCE. A podobały się jedynie tym zaściankowym Grażyną i Januszą z PIS-u. Walcie jeszcze z 10 razy mocniej może wtedy nareszcie rozum pójdzie z D-U-P-Y do głowy. Ale w to wątpię. Nikt łatwo nie chce zrezygnować z palmy bycia NOWOCZESNĄ ŚWIETNIE WYKSZTAŁCONĄ AWANGARDĄ EUROPY. Albo powiedzcie im że to wina PIS-u oni to łykną jak Pelikany, bo one są mądre. Ale jaja. Ale jaja.

Zacieliście się.

Z tej relacji widać że nowe rozwiązanie w ogóle nie uwzględnia nic co jest problemem. Typowa PO-wizna. Pozoracja pracy i ciągłe przenoszenie kosztów na mieszkańców. Nic nie umie zrobić prezydent. Zresztą tak samo jak niedojda Trzaskowski, z którego żywcem kopiuje najgłupsze pomysły. Co nas jeszcze czeka z takim gospodarzem?