To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Podpalili wózek dziecięcy

Dzisiaj w nocy w jednym z budynków mieszkalno-usługowych przy ulicy Bankowej w Jeleniej Górze spłonął wózek dziecięcy. Właściciel zostawił go w korytarzu na parterze.

Jako pierwsi pożar dostrzegli mieszkańcy lokali z pięter powyżej. Natychmiast zawiadomili o tym wynajmującego pomieszczenia, przy których stał wózek. Mężczyzna przyjechał na miejsce. Równocześnie zjawiła się także straż pożarna. Pożar szybko ugaszono. Oddymiono także klatkę schodową. Całkowitemu zniszczeniu uległ wózek, okopcone zostały też ściany i sufit. Strażacy przypuszczają, że było to podpalenie.

- W środku wózka znajdowały się bowiem jakieś śmieci, które w pierwszym rzędzie musiały zostać podpalone – informuje st. kpt. Andrzej Ciosk, oficer prasowy PSP w Jeleniej Górze.

Komentarze (2)

To szczyt nieludzkiej natury !! Ale mnie to nie dziwi bo w 2 dzień świąt jedna z odwiedzających rodzina z dwójką dzieci okradli mi wózek dziecięcy z zawieszki misia i dwóch kocyków który jeden miał być pamiątką dla mojej córki bo miała go od szpitala w którym się urodziła. W mojej klatce mieszka 8 rodzin i nic im nie brakuję ale widać tacy są najgorsi. Co do spalonego wózka to może któremuś z sąsiadów przeszkadzał albo któryś z jego dzieci .. Sam nie wiem jak tak można zrobić krzywdę dziecku..

Musiał to zrobić ktoś bez sumienia by nieumiejącemu jeszcze chodzić dziecku podpalić wózek. :(