Zasady uczestnictwa były proste: przychodzę na basen, wrzucam dobrowolny datek do puszki i pływam, ile mam ochotę. Liczony jest wynik wszystkich uczestników. Najmłodsi przepłynęli po kilka długości basenu. Starsi o wiele więcej.
– W tym roku będzie gorzej, ale to dlatego, że za późno przyszedłem – przyznał Paweł Domagała, naczelnik Wydziału Edukacji jeleniogórskiego urzędu miasta. W ubiegłym roku przepłynął on 3 kilometry.
Rekordzistą wśród mężczyzn okazał się nastolatek Igor Wertepny, który przypłynął 12,5 kilometra. Pływał od samego rana. Znakomitym wynikiem może poszczycić się zaledwie 11-letni Michał Stelmach. On przepłynął 10 kilometrów. - To 400 długości basenu – wylicza. Da się tyle przepłynąć? - Tak, jestem tu od 7 rano – powiedział z uśmiechem. To jego rekord na tej imprezie. - W ubiegłym roku mnie nie było a dwa lata temu przepłynąłem 6 kilometrów – mówi.
Okazałe wyniki miały też dziewczęta. Kiedy przyjechaliśmy na basen, Joanna Drozd była w wodzie. - Według mojej wiedzy, przepłynęła już około 12 kilometrów. I płynie dalej – mówi Marcin Binasiewicz, trener i sekretarz Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu Sportowego Just Swim Jelenia Góra, który organizuje imprezę. – W tym roku padnie na pewno rekord frekwencji, natomiast nie wiem, czy uda nam się pobić ubiegłoroczny wynik finansowy.
Pieniądze zostaną przekazane na potrzeby Zespołu Szkół Specjalnych w Miłkowie. – Rozmawialiśmy z panią dyrektor, chcemy kupić przede wszystkim przyrządy do rehabilitacji oraz pomoce dydaktyczne – mówi M. Binasiewicz.
Rekordu finansowego nie udało się pobić, ale wynik i tak jest przyzwoity. Klub zebrał około 1700 złotych. Padł natomiast rekord w maratonie. Uczestnicy niedzielnego pływania z sercem przepłynęli w sumie 246 km i 880 metrów!
Komentarze (3)
Chciałbym serdecznie podziękować:Wszystkim przybyłym na maraton pływacki oraz sponsorom. Wielkie podziękowania dla wolontariuszy za okazałą pomoc (byliście nie zastąpieni). Dziękuję!
a czy ktos wie gdzie to bylo?a ja wiem sp.nr.11!!!i taka zla szkola .szkoda ze nie poinformowaliscie o tym redakcjo...
Michał jesteś jednym z najlepszych zawodników a masz dopiero 11 lat. Możesz jeszcze dużo zawodów wygrać. Ale najważniejsza jest wiara w siebie. ;-)