To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Piłkarze Karkonoszy pozostają w IV lidze!

Piłkarze Karkonoszy pozostają w IV lidze!

Wygrana Karkonoszy ze Ślęza II Wrocław dała podopiecznym Marka Herzberga wymarzone utrzymanie w IV lidze. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Marcin Krupa.

ZOBACZ ZDJĘCIA

(Z czwartej do okręgowej ligi spadają: Ślęza II Wrocław, Polonia Środa Śląska, Chojnowianka Chojnów i Nysa Kłodzko)

Nastroje nie były takie dobre po pierwszej połowie spotkania. Karkonosze grały po prostu słabo. Strzałów jak na lekarstwo, akcje ofensywne można było wyliczyć na palcach jednej dłoni, a na dokładkę piłkarze z Jeleniej Góry "popisywali" się niecelnymi podaniami co wprawiało w osłupieniu miejscowych kibiców. Warta odnotowania była jedna groźna sytuacja dla biało - niebieskich, gdzie przed przerwą pojedynek sam na sam z bramkarzem przegrał Marcin Krupa. Ślęza jak na zajmowane ostatnie miejsce w tabeli spisywała się całkiem nieźle próbując oszukać obrońców Karkonoszy.

Po zmianie stron gospodarze zaczęli grać szybciej i składniej, z minuty na minutę rozmontowując obronę Ślęzy. W 58 minucie świetną okazję miał Marcin Krupa jednak piłka po jego strzale tylko uderzyła w słupek. Trener Marek Herzberg musiał reagować, ponieważ jego piłkarze nie potrafili strzelić bramki. Do gry posłał trzech zawodników - Daniela Bursztę, Daniela Kotarbę i Łukasza Kowalskiego. Na efekty nie kazali długo czekać. Po pieęnym podaniu od Kotarby do piłki dopadł Krupa i tym razem w sytuacji sam na sam z bramkarzem to on był górą.

- Jest! Wreszcie jest! - krzyczał Krupa po strzeleniu bramki.

Chwilę później mogłobyć dwa zero, jednak Daniel Burszta zbyt długo wzlekał ze strzałem i został zablokowany tuż przed polem karnym. Potem to co działo się na Złotniczej przypominało...kabaret. Dosłownie, bowiem Ślęza opadła z sił i zapominała o obronie. Jeleniogórzanie w tym Łukasza Kowalski czy Daniel Burszta marnowali doskonałe okazje swojego zespołu. Kilka razy zdarzyło się, że Karkonosze miały sporą przewagę liczebną w ataku, ale zamiast grać zespołowo i strzelać bramki, piłkarze woleli sami wymierzać sprawiedliwość co sprowadzało się do bardzo niecelnych strzałów. Karkonosze grając z takim rywalem, mogły wygrać różnicą nawet 3-4 goli, jednak należy się cieszyć, że zaainkasowali trzy punkty i na kolejkę przed końcem są już pewni utrzymania w czwartej lidze. Taki plan zakładano przed rundą wiosenną i został w 100 procentach wykonany.

Karkonosze Jelenia Góra - Ślęza II Wrocław 1:0 (0:0) ZOBACZ ZDJĘCIA


Karkonosze - Dubiel – Bijan, Wawrzyniak, Siatrak, Rodziewicz, Adamczyk, Chrząszcz (60min.Burszta), Malinowski (60min.Kotarba), Krupa, Durlak (60min. Kowalski), Kogut (83min. Gęca).

ZOBACZ ZDJĘCIA

Piłkarze Karkonoszy pozostają w IV lidze!