16 listopada 2019 roku w jednym z hoteli na terenie Karpacza odbywała się konferencja branży optycznej. Uczestniczyła w niej między innymi Monika L., jako przedstawicielka jednej z firm. Tego dnia do Karpacza przyjechał również Paweł M., znajomy kobiety i jej były partner. W trakcie rozmowy w pokoju hotelowym Paweł M. zaczął dusić pokrzywdzoną rękoma oraz kablem od żelazka doprowadzając do jej zgonu. Następnie ukrył ciało kobiety na balkonie i oddalił się z terenu hotelu.
Podjęte po ujawnieniu zwłok pokrzywdzonej intensywne czynności funkcjonariuszy Policji doprowadziły do ustalenia miejsca pobytu i zatrzymania Pawła M., który przebywał w motelu na terenie województwa zachodniopomorskiego.
Po doprowadzeniu do Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze Paweł M. usłyszał zarzut zabójstwa, do którego się przyznał i złożył wyjaśnienia, które wskazują na motyw zazdrości. W trakcie przeprowadzonego śledztwa Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze przeprowadziła szereg dowodów, zabezpieczając nagrania z monitoringu hotelowego, przesłuchując innych uczestników konferencji oraz rodzinę i znajomych pokrzywdzonej, uzyskano opinie biegłych, między innymi z zakresu medycyny sądowej.
Zarzucona Pawłowi M. zbrodnia zabójstwa zagrożona jest karą nawet do dożywotniego pozbawienia wolności. 43-letni mieszkaniec województwa zachodniopomorskiego nie był dotychczas karany sądownie.
Komentarze (2)
Policja doprowadza, prokuratura oskarza, a sad uniewinnia albo skazuje na smieszne kary jak w łodzi za gwalt i zabojstwo na 3 latku taka mamy sprawiedliwość
Nie martw się teraz zadzwonią z ministerstwa i poinformują jaki wymiar kary będzie adekwatny do popełnionego czynu