Orkiestra gra po raz 24.

– Jest fajnie. Prawdę mówiąc, spodziewałam się, że będzie trochę więcej ludzi – przyznała nam Karolina Rzepka, która około godziny 13. dopiero rozpoczynała kwestę. Spotkaliśmy ją na Placu Ratuszowym, ale razem z koleżanką wybierała się do Maciejowej. Po co? – Szukamy miejsca, gdzie nie ma wolontariuszy – odpowiedziała.

Marta Plińska chodziła w specjalnej koszulce WOŚP. To dlatego, że miała terminal do kart płatniczych. Każdy, kto nie miał przy sobie drobnych, mógł wpłacić datki za pomocą karty. – Wciąż jeszcze niewiele osób o tym wie, bo dopiero drugi rok można wpłacać w ten sposób – przyznała pani Marta. – Ci, co przykładają kartę, najczęściej deklarują 10 złotych, rzadziej 20. Ale można zapłacić mniej, choćby złotówkę.
Wśród kwestujących byli tzw. stali wolontariusze, którzy od lat chodzą z puszkami. Paweł Szabat do godziny 14. zapełnił już dwie puszki. Uzbierał 3600 złotych. Spotkaliśmy go w sztabie stowarzyszenia All-Ternatywa. Wybierał się do miasta z trzecią puszką. Jak co roku, rywalizował z kolegami. – Staram się wykonywać ten wolontariat jak najlepiej, zbieram od rana do wieczora. Zawsze jest czołówka wolontariuszy, ale tak naprawdę chodzi o to, że razem tworzymy dobry wynik – podkreślił.
Jak już informowaliśmy, w tym roku policja ograniczyła swoje zaangażowanie w tę imprezę. Patrole odwiedzają sztaby i czuwają nad bezpieczeństwem kwestujących. – Doszło do jednego incydentu i to jeszcze dzień przed finałem – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej górze. – Jeden z wolontariuszy miał wrócić do sztabu około godziny 20. Zgłosił, że został napadnięty i skradziono mu puszkę. Okazało się, że było to fałszywe zawiadomienie, a pieniądze z puszki przywłaszczył. Odpowie za to. Według jego zeznania, w puszcze było około 750 złotych. 

Podobnie jak w latach poprzednich, w ramach finału odbędzie się impreza na Placu Ratuszowym. Od godzinie 12. rozpocznie się festyn dla dzieci i młodzieży, o godzinie 16. wystartuje program artystyczny na scenie. Szczegółowy program imprezy podaliśmy wcześniej (link poniżej). Oczywiście występy zespołów muzycznych będą przeplatane licytacją gadżetów, przekazanych przez darczyńców. Zestaw tych gadżetów podajemy poniżej: model Forda T + zestaw długopisów, tort, 8 kamizelek odblaskowych dla dzieci, kubki, maskotki krokodyla, koszulki XXL (ITD), elektryczna szczoteczka do zębów, zegar naścienny, zegar naścienny z podpisem Jerzego Owsiaka, kalendarze ścienne, gra planszowa „Było sobie życie”, dzień w straży pożarnej, notatniki z podpisem Jerzego Owsiaka, płyta Voo-Voo Przystanek Woodstock, kubek termiczny WOŚP, Pendrive 8GB, koszulki, pamiątkowe puszki z autografem Jerzego Owsiaka, płyta Farben Lehre Woodstock 2006, wejściówki na AVATARARENA dla 4 osób, maskotki straży pożarnej, wejście dla dwóch osób do Term Cieplickich + gadżety, koszulka KS Sudety z autografami zawodników i klubowe gadżety, rolka do ćwiczeń, albumy: Góry Świata oraz 1000 Arcydzieł Malarstwa Polskiego (IWO-BAU), wejściówki do Escape Room (grupa 2-5 osób), parasol, koszulka polo, portfel – od prezydenta miasta, strój sportowy Lucyny Kornobys, dwugodzinne lekcje śpiewu z Anną Patrys, maskotka Ryś nr 198, filiżanki od Urzędu Miasta JG, obraz Zbigniewa Gotta.

Artykuł aktualizowany.

Czytaj także: 

Służby nie dają fantów na licytację WOŚP

Orkiestra zagra z Leniwcem