Życzliwa i bardzo miła atmosfera to pierwsze wrażenia jakie można odnieść po wejściu do klasy Moniki Teneta-Bierut. Dzieci są nie tylko spokojne, ale również zdyscyplinowane. Wszystko za sprawą niespotykanie przyjaznego nastawienia wychowawczyni do swoich pociech. Chwali dzieci za ogromne chęci do pracy i bardzo serdeczne nastawienie do siebie nawzajem. To wynik bardzo uprzejmego i miłego sposobu zwracania się do pierwszaków, które swoje lekcje zaczynają dopiero w granicach godziny 11.
Komentarze (1)
Należy jeszcze wspomnieć o mobbingu i dręczeniu dzieci.