To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Niesamowity finał Ligi Rocka z TSA

Marek Piekarczyk i jego grupa TSA dali znakomity koncert. Fot. ROB

Było pogo, świetna muzyka i prawdziwe gwiazdy z TSA na czele. Tak wyglądał wczorajszy finał Ligi Rocka. – Było super – podkreślali uczestnicy.

Muzycy TSA, choć wiekowi, to przebijają energią nie jeden polski zespół. Grupa dała niesamotwity koncert a publiczność wprost oszalała ze szczęścia. TSA zagrali swoje największe przeboje. Balladę „51” lider Marek Piekarczyk poświęcił pamięci Marka Jackowskiego. - To był wspaniały, wrażliwy człowiek – podkreślił. Była też aluzja do jego bliskich, którzy najpierw w życiu odrzucili Marka a teraz nagle sobie o nim przypomnieli i mówią, że go kochali. Zasugerował, że chodzi o spadek po muzyku.

 

Przed TSA wystąpił laureat pierwszej edycji The Voice of Poland Damian Ukeje z zespołem. Był zachwycony Jelenią Górą, a zwłaszcza górami. – Musimy tu wpadać częściej – rzucił. Podczas jego koncertów pod sceną zrobił się młynek. Młodzież bawiła się fantastycznie.

Wcześniej występowały zespoły konkursowe a także gościnnie kapela z Niemiec Greytown Industries.

 

– Poziom był bardzo wyrównany, tylko w przypadku najlepszej kapeli byliśmy jednogłośni. W pozostałych przypadkach decydowało głosowanie – powiedział tuż przed wręczeniem nagród Mieczysław Jurecki, przewodniczący jury.

 

Oceniający uznali, że najlepszym zespołem tegorocznej Ligi Rocka była rockowa grupa Sheep z Osowca. Muzycy tej kapeli otrzymali też nagrody indywidualne. Adam Tymczyszyn został najlepszym gitarzystą Ligi Rocka a Łukasz Pawleta – najlepszym wokalistą. Nagrodę dla najlepszego gitarzysty basowego otrzymał Adam Ostapiuk z zespołu Tytan, a dla najlepszego perkusisty – Michał Pomianowski z zespołu Zgon. Wyróżnienie otrzymał zespół Zgon.

 

Jurorzy co roku podkreślają, że laureaci Ligi Rocka to zespoły gotowe, by zrobić karierę na rynku muzycznym. Jednak tylko nieliczni zostają zauważeni. Dlaczego tak się dzieje? – To jest trudna sytuacja i ona jest trudna tylko w naszym kraju – tłumaczy M. Jurecki. – Trzeba mieć ogromne szczęście, by po włączeniu jakiegokolwiek radia usłyszeć tam nową polską piosenkę. Nie mają z tym problemów Niemcy, Francuzi, Grecy. Oni nie boją się puszczać muzyki w swoim języku, u nas jest jakaś niezrozumiała bariera. To taki rodzaj rasizmu z w stosunku do polskiej muzyki. Są stacje, które bazują na starych, sprawdzonych polskich przebojach, ale to nie rozwija muzyki. Nowe kapele mają o wiele trudniej.

 

– Sheep gra w tak powalający sposób, że gdyby ktoś łaskawie zechciał wyemitować ich nagrania, to oni za chwilę byliby bardzo popularnym zespołem – uważa Jurecki. – Grają prawdziwie, z miłości do muzyki.

 

Laureaci przyznali, że nie spodziewali się zwycięstwa. – To spadło na nas jak grom z jasnego nieba. Konkurencja też była zacna. Fajnie, że udało nam się stworzyć klimat, choć kiedy graliśmy, było jeszcze jasno – mówili. Przyznali, że to największy sukces w dwuletniej historii grupy. – Nie wiemy, co będzie jutro, ale uderzamy wszędzie, gdzie tylko można będziemy szukali swojej szansy - podkreślili.

 

„Owce” wydały już swoją pierwszą płytę (luty 2013), nazywa się „Iluzja bohaterów”. Można posłuchać jej na profilu grupy na facebooku. Warto.

IMG_9138.JPG
IMG_9139.JPG
IMG_9145.JPG
IMG_9151.JPG
IMG_9156.JPG
IMG_9161.JPG
IMG_9172.JPG
IMG_9185.JPG
IMG_9196.JPG
IMG_9204.JPG
IMG_9225.JPG
IMG_9242.JPG
IMG_9246.JPG
IMG_9261.JPG
IMG_9284.JPG
IMG_9329.JPG
IMG_9338.JPG
IMG_9347.JPG
IMG_9362.JPG
IMG_9369.JPG
IMG_9377.JPG
IMG_9409.JPG
IMG_9410.JPG
IMG_9418.JPG
IMG_9424.JPG
IMG_9435.JPG
IMG_9457.JPG
IMG_9464.JPG
IMG_9478.JPG
IMG_9483.JPG
IMG_9493.JPG
IMG_9500.JPG
IMG_9514.JPG
IMG_9516.JPG
IMG_9522.JPG
IMG_9527.JPG
IMG_9539.JPG
IMG_9569.JPG
IMG_9577.JPG
IMG_9578.JPG
IMG_9599.JPG
IMG_9605.JPG
IMG_9611.JPG
IMG_9623.JPG
IMG_9634.JPG
IMG_9649.JPG
IMG_9659.JPG
IMG_9677.JPG
IMG_9681.JPG
IMG_9684.JPG
IMG_9692.JPG
IMG_9726.JPG
IMG_9727.JPG
IMG_9736.JPG
IMG_9759.JPG
IMG_9766.JPG

Komentarze (21)

Ostatnio na koncercie TSA byłem w Szklarskiej Porębie 9. maja 1987. Żałuję, że tym razem się nie udało.

Twarze uczestników tej imprezy mają (przynajmniej na zdjęciach) dużo bardziej inteligentny wyraz niż fizjonomie "elity intelektualnej" z Juwenaliów.

może warto aby studenci zgłosili sie do ludzi z ligi jak sie robi koncerty i kogo sie zaprasza.

I STUDENCI I LUDZIE Z LIGI BAWILI SIĘ PRZY MUZYCE SPRZED WIEKÓW , KTÓRĄ PREZENTOWALI DZIADKOWIE . ONGIŚ NA WIDOWNI I NA SCENIE BAWILI SIĘ MŁODZI LUDZIE. TERAZ TO JAKAŚ PORAŻKA !

Nie wiem ,skoroś taki młodzian,skąd Twa wiedza na temat tego,co bywało "ongiś" . .Trudno mi powiedzieć,jak teraz,czy "ongiś" kształtują się kwestie demograficzne na rockowych open air'ach.Nie zastanawiałem się nad tymm.Opędziłem masę imprez w życiu i pierwszy raz słysze,że ktoś hejtuje wiek wykonawcy i publiki.Słowo daję.Świat g****eje.Btw-na ilu takich imprezach byłeś i czy chociaż za jedną zapłaciłeś? Musiałeś na nią dojechać? Dolecieć? Bo ja na wiele .I jeszcze jedno,lewa strona klawiatury bodajże czwart od góey klawisz z napisem "caps lock" ,wciśnij i sprawdź,czy zgasła lampka w prawym z kolei górnym rogu klawiatury..no.Witamy w gronie inetrnautów.

Niesamowita liga, ciekawe. Osobiście uważam, że ten finał był do tej pory jednym z najgorszych poza występem TSA i Zgonu... zakładam, że potwierdzi to co najmniej połowa uczestników, bo negatywne uwagi na temat zespołów i tego, że wygrał Shit słychać było od razu po ogłoszeniu wyników ;)

No tak. "Powinien wygrać" Dust&Steel bo był zza miedzy albo Zgon bo to SKA. Szkoda tylko, że niczym to SKA nie odróżniało się od miliona innych tego typu kapel. Urośnij i przyjmij, że trzeba oddać fakt, że ta opolska kapela była technicznie najlepsza a muzycznie najciekawsza w tym roku. Kto słuchał od początku ten dobrze to wie i jak ma się więcej niż kilka lat to można sobie darować złosliwe porównania.

Idzcie juz z tym Zgonem. Az glowa bolala od tej napierdalanki. W kolko to samo darcie niewycwiczonym wokalem. Nie wiem w ogole co tam robili. Dzwiekowo najbardziej przypadli mi D&S bo grali najciezej ale to kwestia gustu. Gitarzysta Sheep i ich wokal jak najbardziej zasluzenie. Keep rockin!

Słychac wsród tej grupki 15 latków z piwem w dłoni i fajkami w ustach, co to wymiotowali przy barierce jak grała TSA?

Obawiam się, że uczestnicy - muzycy - na takich imprezach odnoszą się do siebie zawsze i tylko z szacunkiem. Raz wygrywa ten, raz tamten ale każdy docenia pracę drugiego. Chyba nie słyszałes tego co mówili jurorzy: "cztery zupełnie różne kapele". Lubisz ze znajomymi jedną - fajnie ale nie obrzucaj innej. Tym bardziej, że kapele wzajem sobie gratulowały pracy na długo zanim nadszedl werdykt. Sheep nie pozostawili wielu wątpliwości nie tylko podczas grania, ale i na koniec gdy pamietali o pozostalych bandach. To jest klasa i wielki szacun dla nich. Kolejna fajna kapela wyciągnięta spod ziemi.

D&S bardzo fajne brzmienie ale zabrakło tego czegoś. SHEEP to mieli a ich gitarzysta nadaje się nie na Lige Rocka a na main stage Woodstocku. Normalnie zdusił system. ZGON to natomiast dla mnie stary porażka. Skoczne bo trzy akordy na krzyż ale wszystko to samo i wogóle nie wykorzystany potencjał kolegi z saksofonem. Wokalnie szkoda nawet gadać. I to nie jest kwestia wyłącznie estetyki.

To chyba byleś na innym koncercie. Cały finał idealny. Piękne sobotnie popołudnie przy super muzyce. Dziękuje bardzo organizatorom. Najepsza impreza w miescie. A koncert TSA najlepszym wydarzeniem muzycznym w jeleniej od wielu wielu lat.

Ko**** TSA !!! Wspaniała muzyka !

REWELACYJNE koncerty!!! Sam UKEJE przyznał, że imprez w takim formacie nie ma w ich rejonie, dziękował za zaproszenie. TSA mistrzostwo świata. Brzmieli dzisiaj zaj...cie. Widać, że oba zespoły bardzo dobrze się czuły w Jeleniej. Szkoda, że trzeba czekać rok na kolejną edycję Finału Ligi Rocka.

Gwiazda łącząca pokolenia, wielkie brawa dla organizatorów Ligi Rocka!!!

Co ci młodzi ludzie robią z siebie...
Pomijając idiotyczne włosy, spocone laski w ciężkich butach wojskowych, to tarzanie się w błocie i kurzu, naprawdę SZOKUJE...
Masakra!.

o ja cierpie dole. w tym tygodniu mogłem poświęcić jeden wieczór na tego typu imprezę. i wybrałem lady pank. dureń ze mnie.

TSA, TSA, TSA !!!!!!!!!!!!!!!

Najlepszy koncert jaki odbył się w XXI wieku w Jeleniej Górze.

TSA zawsze miało ideę i szacunek dla fanów. O LP nie można tego niestety powiedzieć (picie i lekceważenie). Z jednej strony Wielki Piekarz a z drugiej bełkocący A TSA dało ognia jak za najlepszych lat. SZACUN potężny.

Warto było zaczekać kilkanaście minut po zakończonym koncercie. Za sceną piątka z Piekarczykiem i Nowakiem, plakaty, autografy na płycie i pamiątkowe fotki. Zero pozerstwa i gwiazdorstwa. "Piekarz" sypał dowc***mi i był uśmiechnięty. WIELKI SZACUN !!!

Podziękowania dla osoby z JCK, która wpadła na pomysł sprowadzenia legendy polskiego rocka do Jeleniej Góry.

Świetny koncert, świetne kapele i najlepsze muzyczne creme de la creme w postaci TSA. :D . W konkursie SHEEP bezapelacyjnie najfajniejsi, trochę niedocenieni według mnie Dust&Steel. Uke(dż)e o dziwo dał radę a TSA to już był kosmos. Świetny wieczór mimo chłodnej pogody. Szkoda że konkursowym kapelom dano raptem po 20 minut. Laureaci bedą grać u nas jakiś pełen koncert? :D . Czy Owca będzie w Jeleniej? Chętnie przysłuchałabym się im dokładniej ;)))))))))))