Do kradzieży doszło około 15.45. Mężczyźni początkowo próbowali kupić piwa, ale za każdym razem ekspedientka odmawiała im tego. Obaj byli już wówczas dostatecznie nietrzeźwi. W końcu zdecydowali się na kradzież. Pracownik ochrony wprawdzie usiłował ich powstrzymać, ale nie dał im rady. Skończyło się na jego pobiciu. O napadzie i kradzieży dowiedziała się natychmiast policja. Dzięki obsłudze sklepu poznali też rysopis złodziei, którzy na rowerach uciekli z trunkiem. Na szczęście niedługo po tym udało ich się złapać. Przebywali na ogródkach działkowych. Według policji mieli po 1,3 i 2 promila alkoholu. Natychmiast trafili do aresztu. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (3)
"Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności" hahaha, będzie zapewne 1 rok w zawieszeniu na 2
To dobrze, ba nawet bardzo dobrze świadczy o odpowiedzialnej sprzedaży alkoholu. Brawo sprzedawcy!