Nastrojowo i energetycznie na scenie w Borowicach

Joanna Bejm, która rozpocznie dzisiejszą serię koncertów, zaśpiewa wybrane wiersze Haliny Poświatowskiej w autorskich kompozycjach zespołu, oscylujących wokół jazzu, popu, folku i elektroniki.

KRÓL (Błażej Król), który wystąpi po niej,  nadał nowego znaczenia terminowi „piosenka poetycka” . Mieszając elektronikę z muzyką określaną jako indie, śpiewa o egzystencjalnych rozterkach współczesnego trzydziestolatka.

Leski, tworzy muzykę z pogranicza dream popu i indie folku. Tak mówi o sobie„Jestem Leski i nie jestem powiatem. Składam słowa. Scalam dźwięki. Śpiewam. Cieszą mnie pogranicza gatunkowe. Stąd „Zaczyn" i „Splot" (płyty artysty).

Na zakończenie wieczoru koncert Edyty Geppert. Piosenkarka znana jest ze śpiewania największych perełek polskiej piosenki literackiej. „Och, życie kocham cię nad życie” czy „Jaka róża, taki cierń” na stałe weszły już do kanonu polskiej poezji śpiewanej. Jej recital będzie spotkaniem z charyzmatyczną, obdarzoną mocnym, przejmującym głosem artystką i z pewnością pozostanie w pamięci publiczności. Podobnie jak wczorajsze występy.

Słuchaliśmy jeleniogórskiej grupy „W tym sęk”, która zaśpiewała piosenki ze swojego repertuaru oraz na biss utwory z repertuaru Hanny Banaszak, Ewy Bem i Stanisławy Celińskiej.

Wiele osób czekało na występ Mirosława Czyżykiewicza i Witolda Cisło. Grający na gitarze Teryksa Mirek Czyżykiewicz wraz z multiinstrumentalistą i wirtuozem gitary barytonowej i nastrojowej bałałajki Witoldem Cisło dali nastrojowy koncert. Ich wspólne aranżacje utworów znanych z płyt „Ave”, czy „Odchodzę wracam” były doskonałe. Każde uderzenie w pudło gitary, czy poruszenie struny nabierało znaczeń i budowało nową przestrzeń interpretacji. „Giną ludzie”, „Bieg lat”, „Jednym szeptem”, „Kochana” zabrzmiały jak nowe. Artyści zaprezentowali utwory do słów wierszy między innymi Włodzimierza Wysockiego, Edwarda Stachury i Josipa Brodskiego .

Pierwszy dzień „Gitarą i...” zakończył występ Fisz, Emade, Tworzywo.

Grupa zaprezentowała piosenki z nowego albumu „Radar”, w którym aartyści sięgnęli do  lat 80., inspirując się muzyką disco, ale też rockiem. Zabrali publiczność do świata dającego wytchnienie, a z drugiej strony zmuszającego do wyostrzenia zmysłów, nastawienia swojego własnego „radaru”. Autorem tekstów piosenek jest Bartek „Fisz” Waglewski. Za ścieżkę dźwiękową odpowiada Piotr „Emade” Waglewski. Koncert miał świetną oprawę i usatysfakcjonował publiczność w każdym wieku. Tak też powinno być dzisiejszego wieczoru.

Wstęp na koncerty jest za darmo. Do Borowic można dojechać autobusem z Jeleniej Góry. Zmotoryzowanym organizatorzy zapewniają miejsca parkingowe w pobliżu. Jest także pole namiotowe . Są stoiska ze smacznymi potrawami. Panie z kół gospodyń wiejskich serwują pierogi, chleb ze smalcem i ciasta. Organizatorem Gitarą i... jest gmina Podgórzyn.

Czytaj także: 

Na polanie w Borowicach Fisz Emade i Edyta Geppert