Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się podczas spotkania ludzi gór, które odbyło się wczoraj wieczorem w Schronisku Kamieńczyk. – Jego fotografie były wystawiane wszędzie, chyba tylko nie na Antarktydzie – powiedziała Grażyna Biederman, szefowa referatu promocji miasta, w krótkiej laudacji.
Z. Trylański otrzymał figurę, przedstawiającą najstarszy znany wizerunek Ducha Gór, wzorowany na mapie Martina Helwiga z 1561 roku. Wykonany został przez miejscowego artystę Grzegorza Pawłowskiego.
Laureat nie krył zadowolenia z nagrody. – To duże wyróżnienie i chyba największe, bo dotąd otrzymywałem nagrody za fotografię, a to jest i za fotografię i za góry. Jestem zaskoczony, że znalazłem się w takim zacnym gronie laureatów – powiedział.
Na pytanie, co było w jego życiu pierwsze: fotografia czy góry, odpowiedział: Fotografia. Do Szklarskiej Poręby trafiłem w 1971 roku, miałem już 25 lat a przygodę z fotografią zaczynałem w Łodzi, skąd pochodzę, jako nastolatek.
Ulubione miejsce w naszych górach? – Chyba Śnieżne Kotły. To chyba najbardziej urokliwe miejsce, ma wysokogórski charakter, a poza tym, jest jakaś magia, jak się człowiek tam na dole znajdzie – mówi. – Często o świcie jestem na Wielkim Szyszaku a później schodzę do Śnieżnych Kotłów.
Młodym fotografującym radzi, by uczyli się, nie tylko o fotografii, ale i pozyskali trochę wiedzy o sztuce: malarstwie, rzeźbie. – Trzeba się uczyć całe życie. Ja do tej pory się uczę i mam nadzieję, że mi tak zostanie, bo dzięki temu nigdy nie będę emerytem – żartował.
Nagroda Ducha Gór przyznawana jest raz w roku i ma wyróżnić osoby, stowarzyszenia bądź instytucje, które szczególnie przyczyniły się do promocji Szklarskiej Poręby w regionie i na świecie. Po raz pierwszy została wręczona w 2011 roku a otrzymał ją Julian Gozdowski. Laureatami Nagrody Ducha Gór są także: ś.p. Juliusz Naumowicz, Marek Niedźwiecki oraz biskup Stefan Cichy, który był obecny także na wczorajszym spotkaniu.
Komentarze (14)
Gratulacje!
A przedstawiciele KPN po co tam? Węszą, kto i gdzie robi zdjęcia, żeby potem ściągać horrendalne opłaty???
przyciągneło ich darmowe żarcie. pracownicy KPN szwendają się po imprezkach które dotyczą ich jak konkurs piękności obsrаnej kobyły , a śmieci w Karkonoszach po świętach i Sylwestrze nie ma kto posprzatać...
Dyrektor KPN dobry jest tylko w promowaniu własnej osoby. Bo praca cieniuuutko mu wychodzi. Gdyby nie znajomości zawarte na tych imprezkach samorządowych, już dawno wyleciał by ze swojego stołka z solidnym kopem.
A Pan burmistrz to już nie ma innych sweterków np. z logo szklarksiej poręby, tylko prywtaną firmę reklamuje?
Gratulacje dla Pana Zygmunta prawdziwy fotograf i pasjonat, trafny wybór taki ludzi nalezy doceniać.....jeszcze raz gratuluję!!!!!!!
Gratulacje dla Pana Zygmunta prawdziwy fotograf i pasjonat, trafny wybór takich ludzi należy doceniać.....jeszcze raz gratuluję!!!!!!!
Gratulacje Panie Zygmuncie od "cioci"z Pokusy.Serdecznie pozdrawiam.
Burmistrzu - kup se Pan sweterek i te trampki zmień. Apropos czyżby na 15 foci jakiś spirytusik chrzczony był? Zacne grono księży było, więc chrzcić można. A i Pani jakaś wesoła, musiał trunek tudzież zacny być.
to już normalnych talerzy nie ma tylko poważni ludzie na poważnym spotkaniu jedzą z plastików jak na grillu w polu...
Na Kamieńczyku wszytko jest z plastików piwo grzane też i z mikrofalówki !bleeee
ciekawe ile osob, ten buc co sie tak goprowskim sweterkiem chwali, do grobu wpedzil?
oddac gopr w rece czarnym to sie od razu darmocha skonczy.
Moje gratulacje Zygmunt, tak trzymaj. Do komentujących- więcej kultury!