Przypomnijmy, że sprawa dotyczyła przekroczenia uprawnień przez Pawła Kwiatkowskiego przy wydawaniu gminie Janowice Wielkie zgody na wycinkę drzew w Trzcińsku, w obszarze przebudowy drogi. Wicestarosta wydał taką decyzję samodzielnie, a według przepisów przed wyjściem z urzędu powinna być ona opatrzona podpisem przez innego członka zarządu. P. Kwiatkowski przed sądem utrzymywał, że podpisał dokument bez dokładnego zapoznania się z jego treścią, gdyż znajdował się on w pliku innych przedłożonych mu przez pracownika, do którego miał zaufanie. Był też przekonany, że podwładny potem uda się do innego członka zarządu powiatu, aby uzyskać konieczny drugi podpis. Twierdzeniom wicestarosty przeczyły zeznania pracownika, który przed sądem stwierdził że, sporne pismo dostarczył przełożonemu pojedynczo oraz, że w starostwie nie było praktyki obiegowego zbierania podpisów pod dokumentami.
Sąd wydając wyrok uznał, że kara nagany jaką został ukarany przez swoją przełożoną P. Kwiatkowski była adekwatna do przewinienia jakiego się dopuścił i do stanowiska jakie pełni. Po ogłoszeniu wyroku P. Kwiatkowski zapowiedział, że się od niego odwoła. - Wyrok wydano na podstawie zeznań świadka, nie zaś na bazie dokumentów. Mylnie oceniono całą sytuację. Swego zadowolenia z rozstrzygnięcia nie kryła zaś A. Konieczyńska - W ustawie jest ściśle zapisany tryb postępowania i podległość służbowa więc myślę, że sąd był jak najbardziej obiektywny orzekając wyrok. Kara nagany zostaje utrzymana w mocy.
Komentarze (12)
Co to k**wa za funkcja "wicestarosta"?
On coś robi poza braniem hajsu raz na miesiąc?
Radny Bogusław Chodak z PZPR, przepraszam z PiS chce zostać starostą. Interes z tą stacją benzynową kiepsko ponoć idzie.
Radny powiatowy Chodak należał kiedyś do PZPR.
A więc co on robi w PiS-ie ?
Takiego bałaganu jak jest w chwili obecnej w Starostwie nigdy nie pamiętam .Przykro mi tylko że wybrali ludzi na radnych pragnących tylko władzy a nie dobra POWIATU !!!!Wiele RADNYCH jest tylko po to żeby brać diety i udawać że jest "SUPER"!!!!!
Takiego bałaganu jak jest w chwili obecnej w Starostwie nigdy nie pamiętam .Przykro mi tylko że wybrali ludzi na radnych pragnących tylko władzy a nie dobra POWIATU !!!!Wiele RADNYCH jest tylko po to żeby brać diety i udawać że jest "SUPER"!!!!!
To kolejne brudne rozgrywki między partyjne, a kozłem ofiarnym miał być pracownik.Dobrze, że się nie dał w sądzie i powiedział prawdę jak było. A Pan który piastuje tak odpowiedzialną funkcję jak Wicestarosta winien wiedzieć , że obieg dokumentów odbywa się po odpowiedniej dekretacji. Pracownik to nie pies , który ma latać za podpisami. Składając pismo do podpisu , powinien je otrzymać na stanowisko dopiero po podpisaniu przez dwóch członków zarządu. Oszczerstwa , że pismo zostało podłożone z innymi dokumentami uwłacza funkcji członka zarządu - wstyd !!!. Szczerze mówiąc nie życzę pracownikowi teraz dalszej współpracy z wicestarostą , który z pewnością się na nim będzie odgrywał, że nie wziął na klatę jego winy.
Pan wicestarosta naopowiadał głupot na sesji w Janowicach i teraz ma za swoje
Po prostu Pani Starosta nie ma żadnej klasy i dyplomacji. Tacy ludzie popierani przez szeryfa zrujnują siebie i wszelkie zasady normalności życia publicznego, Zdrowiej będzie jak po prostu zrezygnuje Starosta z funkcji inaczej zostanie na wieki antystarostą powiatu jeleniogórskiego
Tylko Jacek Włodyga może oczyścić atmosferę. Jacek Włodyga musi wziąć odpowiedzialność za powiat. Panie starosto prosimy o pomoc dla dobra powiatu i pracowników tak się nie da pracować. Niech pan potrzęsie tym całym pożal się zarządem.
Vice Starostę ratuje teraz tylko " wstrzemięźliwość" . Zapewne wie o co chodzi !
Tak tak już nózkami drepczą dwaj karierowicze PSL Supierz z Wisniewskim, bo wice w KARR i WODR im za mało.
A gdzie pana klasa panie Kwiatkowski.
Konieczyńska zgasi światło w starostwie. Najgorszy starosta w historii powiatu.