Mniej pieniędzy dla muzeum i filharmonii - są protesty

A co na to Marek Obrębalski - Przewodniczący Komisji Kultury, Nauki i Edukacji Sejmiku Wojewódzkiego? Nie miał nic do gadania? Nic nie może? Czy może siedział cicho jak obcinano o 1/3 budżet dla jeleniogórskiej Filharmonii i Muzeum - byle nie narazić się szefowi swemu, prezydentowi Dutkiewiczowi?

W tej sprawie powinien zabrać natychmiast głos kandydat Obrębalski. To on właśnie prezentuje się nam mieszkańcom jako człowiek niesłychanego wpływu i niesłychanych możliwości we władzach wojewódzkich. Chyba po to przyjechał Protasiewicz z Wrocławia, by pokazać nam mieszkańcom jak wielkie możliwości i jak ogromne wpływy ma Obrębalski?

No własnie Panie Marku , co Pan na to ? Skoro pozwolił Pan na taką sytuację . Zgodził się Pan na taką katastrofę , na upadek Kultury Dolnośląskiej , to na jakie głosy i czyje Pan liczy startując na Prezydenta Jeleniej Góry ? Bynajmniej nie tych którym kultura jest bliska !!!

Ech... Kultura, kultura. Ech, pieniądze, pieniądze. Jak to jest, że ktoś formułuje tezę "że zmniejszenie dofinansowania z urzędu marszałkowskiego w obydwu tych placówkach będzie oznaczało pogorszenie oferty kulturalnej i zwolnienia pracowników". O jakiej ofercie mówi pani Zawiła? O tym przeinwestowanym muzeum, które i tak wchłonie każdą dotację? Dlaczego nikt nie rozliczy dyrektorki z tego, że jej placówka jest notorycznie nierentowna, a jej rentowność zależy od dotacji, a nie OD JAKOŚCI ZARZĄDZANIA I OFERTY? Dlaczego co miesiąc bierze pensję za źle wykonywaną pracę? Dlaczego, ano dlatego, że to kultura. To misja. To troska o moje korzenie i moje postrzeganie świata. To utrwalanie w świadomości społeczeństwa obrazu kultury i sztuki rodem z przełomu XIX i XX wieku. Skoro tak, to dlaczego pani dyrektor, sama nie szuka mecenasów sztuki? Bo by ich nie znalazła przy takiej ofercie i takim zarządzaniu! Dlatego wyciąga rękę i nadstawia kieszeń na publiczne pieniądze. Bo dzisiejsza "kultura", to tak naprawdę doskonały sposób na nic nie robienie. To rodzinno-towarzyskie synekury. To niereformowalny bastion roszczeniowego środowiska, które na wernisażach, spotkaniach, odczytach, otwarciach wystaw, dyskusjach, spektaklach, recytacjach (itd) organizowanych za pieniądze ****ów, załamuje ręce nad upadkiem kultury i dyktaturą ****ów - czyli mnie. Bo to moja wina, że spektakl za 100 tysięcy lub wystawa za 250 tysięcy nie spotkała się z moim zainteresowaniem! Moja i tylko moja wina. Bez znaczenia jest fakt, że ci co mieli na tym zarobić - zarobili. To ja, nie dałem zarobić im więcej. Jestem ****em.

Nie pleć bredni. Piszesz pewnie z Wrocławia. Bo tylko wtedy da się zrozumieć ten pseudonaukowy, balcerowiczowski bełkot. Każde cywilizowane państwo popiera rozwój kultury. Rozwój kultury to nie tylko kupowanie przez Wrocław za 6,5 milionów złotych zdjęć Marlin Monroe a potem wycie na całe województwo: budujcie szybko budynek muzeum bo nie mamy gdzie wsadzić te zdjęcia. To, że Wrocław zeżarł tradycyjnie większość pieniędzy przeznaczonych na kulturę dolnośląską to nie nowina. Gorsze jest to, że od kilkunastu lat tak niesprawiedliwie traktuje się ośrodki kulturalne w tym buzkowym województwie. Precz z Wrocławiem i jego sługusami!

Zwolnić Kusiaka z muzeum i będą pieniążki :)

Macie obraz ile znaczy Zawiła w województwie. Ma poparcie Schetyny, jego żona jest dyrektorką muzeum, był posłem, członkiem PO, a widzicie jak go koledzy posuwają. Tak samo będzie przez całą następną kadencję, jeśli zostanie wybrany. Nie umie załatwić kasy nawet własnej żonie, a deklaruje się, że nam załatwi. Tjaaaa...

A Nowiny znow tendencyjnie piszą dla p. Zawiły. Jaki to on obronca pieniedzy Jeleniej. Ale co sie dziwic skoro szef sztabu p. Zawiły pracuje w Nowinach...

Są pieniądze ,tylko trzeba polikwidować stanowiska dyrektorskie w każdym muzeum,KSIĘGOWOŚĆ winna być jedna ,muzeum w Jagniątkowie dyr.księgowa i reszta .

Muzeum jest mało odwiedzane bo nie atrakcyjne .

Najpierw pan marszałek powinien wysłać na emeryturę p.Zuzannę Dziedzic,następnie dokonać przeglądu etatów w Filharmonii i Muzeum,wtedy okaże się,że kasy jest w sam raz.Drodzy jeleniogórzanie jak często chodzicie do Filharmonii czy muzeum?Nie są to instytucje pierwsze potrzeby.

Własnie, dlaczego my Jeleniogórzanie jesteśmy tak zjadliwi a szczególnie ci którzy nie wiedzą o co chodzi ale kochają krytykować, to ci dla których browar/1 szt dziennie/ jest już wygrana dnia a jak się napiaja to internet za fri do końca miesiąca i krytyka wszystkich to jest ich paliwo do następnej puszki piwa.

To nie kwestia kasy a mentalności. W Jeleniej czas stanął w miejscu na latach dziewięćdziesiątych. Jak mam zaprowadzić znajomych w Jeleniej na ciekawą wystawę to już wolę iść do Huty Julia w Piechowicach.

To przecież ten Marszałek to był wybierany z okręgu Jeleniej G. i co wyscie go jednak wybrali,to do kogo teraz łzy? Czekamy kiedy się wzajem wkończycie.

Błagam tylko nie Obrębalski

Buhaha! Nie udawajcie większych durniów, że to niby wina Zawiły!
To tylko i wyłącznie wina urzędu marszałkowskiego, z Przybylskim na czele, który był jedynką na liście PO do sejmiku. Na tej samej liście był Papaj, OBRĘBALSKI (!) i kilku innych z JG. Te redukcje to dobijanie jeleniogórskich i ogólnie dolnośląskich instytucji kultury, bo redukcje jeszcze drastyczniej odczują instytucje np. z Wałbrzycha - grozi im zamknięcie.
Pisanie teraz, że to wina Zawiły to ****ska ściema! Odsuwanie odpowiedzialności od siebie! A to wy, piszący teraz oszczercze komentarze pod adresem Zawiły, bo chcecie dorwać się jeszcze do ostatniego stołka, jaki został, czyli prezydenta miasta, to wy jesteście też pośrednio temu winni. Poszliście na układ z Dutkiewiczem i Protasiewiczem (których człowiekiem jest Przybylski), oddajecie władzę nad regionem, teraz chcecie oddać Jelenią Górę. Wy na tym na pewno skorzystacie. Grupa ilu, 20 osób? Reszta mieszkańców straci, tak jak teraz tracą już instytucje kultury, a z nimi pracownicy, publiczność, artyści i twórcy! Idę w niedzielę głosować na Zawiłę! Na Obrębalskiego nigdy w życiu!!!

O co tyle krzyku??? Niech obie instytucje zrobią droższe bilety i wyjdą na swoje. No chyba, że mało osób jest zainteresowanych ich ofertą i tych biletów nie sprzedadzą. No ale wtedy jak na wstępie. O co tyle krzyku?