Osoby te posiadały legalne wizy z prawem do pracy w naszym kraju. Otrzymały je w polskich placówkach dyplomatycznych na terytorium Ukrainy. Uzyskały także oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy. Dokumenty te są wypełniane przez pracodawców, którzy chcą legalnie zatrudnić cudzoziemców w swoich firmach.
Sęk w tym, że żaden z zatrzymanych obywateli Ukrainy po przyjeździe do Polski nie pojawił się u swego przyszłego pracodawcy. – Zamiast tego, niezgodne z prawem, podjęli pracę w Republice Czeskiej – informuje kapitan straży granicznej Rafał Potocki, rzecznik prasowy komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. – Naruszyli tym samym przepisy ustawy o cudzoziemcach.
Wszczęto wobec nich postępowania administracyjne, które zakończyły się cofnięciem im wiz oraz wydaniem decyzji zobowiązujących ich do powrotu. – Orzeczono również wobec nich czasowy zakazu wjazdu do Polski – dodał kpt. SG Rafał Potocki.
Komentarze (5)
Odesłać z prędkością światła jak nie potrafią normalnie funkcjonować.
PiS sponsoruje nam tutaj banderowską kolumnę. HAŃBA!
Ktoś ci wyrył rów mariański na mózgu i bredzisz.
Dużo komentarzy tu skasowano ...
wincej ukraińców łapać