W sobotę, 2 listopada br. w legendarnej hali nowojorskiej Madison Sguare Garden 28-letni zawodnik z Polski powalczy o mistrzostwo świata federacji IBO w kategorii junior ciężkiej (cruiser). Przeciwnik Janika to 33-letni Brytyjczyk nigeryjskiego pochodzenia, były mistrz świata Ola Afolabi. Przez magazyn „The Ring” jest klasyfikowany na piątym miejscu.
- Afolabi teoretycznie jest trudny do trafienia, ale opuszcza ręce, wtedy Łukasz będzie chciał go złapać – dodaje brat i trener Rafał Janik. - Niewiele brakowało, by do walki nie doszło. Blisko dwa tygodnie temu w internecie Ola Afolabi opublikował swoje zdjęcie z paskudnie rozciętym przedramieniem. Założono mu dziesięć szwów. Urazu nabawił się podczas...zmywania naczyń.
Rywal Łukasza z Marco Huckiem trzykrotnie walczył o tytuł mistrza WBO. Pas mniej prestiżowej organizacji IBO zdobyli Antonio Tarver, Danny Green i Tomasz Adamek. W głównym starciu Gali w Madison Sguare Garden król nokautu z kategorii średniej Giennadij Gołowkin zmierzy się z Curtisem Stevensem. Rosjanin już po raz 9-ty będzie bronił mistrzowskiego pasa federacji WBA.
Obie walki pokaże HBO. Telewizyjną transmisję na Polskę w nocy z soboty na niedzielę (początek o godz. 2), gwarantuje Polsat Sport. Powtórka w niedzielę o 22.10.
Komentarze (2)
Łukasz
Powodzenia!!!!!!!!!!
Nie oszukujmy się, nie ma najmniejszych szans, Afolabi to nie kelner, z którymi dotychczas walczył Janik. A tak w ogóle, to myślałem, że już sobie odpuścił sobie walki.