To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Lotnik obronił korzystny wynik

Lotnik obronił korzystny wynik

Świetne widowisko trzymające w napięciu do ostatnich minut. Dość nieoczekiwanie zresztą, bo gdy gospodarze prowadzili już 4:0, nikt nie spodziewał się, że ich zwycięstwo może być zagrożone.

Początek należał do gości, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i częściej gościli pod bramką Lotnika. Mieli też okazje bramkowe – słupek i wprost wymarzona, gdy trzykrotnie stawali przed szansą – pierwszy strzał świetnie wybronił jeżowski bramkarz, dobitkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców, a piłka dobijana po raz trzeci z 10 metra, mimo pustej bramki, poszybowała wysoko nad poprzeczką. Bolkowianie za tę niemoc zostali srodze ukarani – gospodarze trzema podaniami przedostali się pod bramkę Nowaka i potrafili wykorzystać sytuację. Zaraz po wznowieniu gry było już 2:0: znów piękna zespołowa akcja i czysta sytuacja strzelecka.

Tuż przed przerwą znów piłka wędrowała jak po sznurku, a egzekucji dokonał P. Hamowski. Ostatnia bramka dla gospodarzy padła po godzinie gry, znowu po zespołowej akcji. W tym czasie Lotnik w ofensywie prezentował się fantastycznie. Przeprowadzał przemyślane akcje, wykorzystując całe boisko; bolkowska obrona była bezradna; bez dwóch podstawowych graczy spisywała się zresztą fatalnie. Goście z przodu niby szarpali, próbowali, ale więcej w tym było przypadkowości, niż przemyślanych zagrań (choć jeżowska obrona nie grała bezbłędnie) .

I pewnie spotkanie w Jeżowie skończyłoby się sromotna porażką Piasta, gdyby miejscowi nie przestali grać (a może zaczęło brakować sił). Przyjezdni bardzo ambitnie próbowali odwrócić rezultat. Omal udało się w końcówce meczu. Najpierw Korednał świetnie wykorzystał centrę z rogu Nowaka, a chwilę później jeżowski obrońca ręka wygarnął piłkę z linii bramkowej, czym zapracował na czerwoną kartkę i rzut karny. Trzy minuty później goście wykorzystali drugi rzut karny i z twarzą skończyli mecz wcześniej wyglądający na klęskę.


Lotnik Jeżów – Piast Bolków 4:3 (3:0)
Bramki: Biskupski, Zwierzyński, P. Hamowski, Badecki dla Jeżowa; Korendał, D. Nowak (2; 2x k.) dla Bolkowa

Komentarze (1)

P Hamowski ma fajną pupe