- Otrzymaliśmy zgłoszenie o godz. 18.36 – mówi st. kpt. Radosław Fijołek, zastępca komendanta miejskiego PSP w Jeleniej Górze. - Na miejscu okazało się, że płonie pomieszczenie na parterze budynku.
Jeden z bezdomnych wyszedł ze środka o własnych siłach i poinformował strażaków, że w środku znajdują się jeszcze jego koledzy. Interweniujący rozpoczęli przeszukanie. Znaleźli 5. osób. - Przebywali w mocno zadymionych pomieszczeniach. Nie mogli wyjść o własnych siłach. Jeszcze kilka minut i zaczadziliby się – mówi st. kpt. Fijołek.
Z relacji samych pokrzywdzonych wynika, że ktoś podpalił budynek. Prawdopodobna jest jednak także wersja, że to sami bezdomni przez nieuwagę zaprószyli ogień i poszli spać. Wcześniej prawdopodobnie pili alkohol.
Rudera, która stanęła w płomieniach, od jakiegoś czasu jest siedliskiem bezdomnych. To dla nich dobre schronienie przed zimą i zarazem wygodny „punkt wypadowy”. Budynek znajduje się niedaleko centrum miasta a zarazem jest na uboczu.
Bezdomni mieli sporo szczęścia. Strażacy na miejscu pojawili się błyskawicznie po zdarzeniu. Poszkodowanym nic poważnego się nie stało, ale noc spędzili w szpitalu. Dzisiaj prawdopodobnie opuszczą szpital.
Komentarze (3)
a stężenie alkoholu w organizmach było pewnie zerowe...
przysnęło się z fajanką i są skutki :s
łoł, to mamy squat w jeleniej ;)
pani olgo,
pozdrowienia od Corbena z forumjg :lol: