To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

KS Sudety pobiły Muszkieterów

KS Sudety pobiły Muszkieterów

W najlepszym meczu w tym sezonie drugoligowy zespół KS Sudety pokonał 89:87 trzecich w tabeli Muszkieterów z Nowej Soli. Bohaterem ostatniej akcji był Aleksander Raczek.

Koszykarze Sudetów potrafią zaskakiwać fanów. Po sensacyjnej wygranej z mocnym Drogbrukiem Kalisz jeleniogórzanie sprawili drugą w tym roku miłą niespodziankę. Przerwali znakomitą serię rywali (komplety punktów w sześciu kolejnych spotkaniach. Podopieczni trenera Ireneusza Taraszkiewicza przegrywali do przerwy 39:50 (w kwartach 20:29, 19:21). W drugiej części wyrównanego i zaciętego spotkania mozolnie i konsekwentnie odrabiali straty. Zawodnicy Sudetów ambitnie walczyli do ostatniej sekundy i pokazali sportowy potencjał. Na swoją korzyść zakończyli kolejne kwarty (29:19, 21:18).

Pod koszami dominowali, niesamowity Łukasz Niesobski 32 pkt., Karol Wojciul 15, Jarosław Wilusz 14 (15 zbiórek piłki, 10 w obronie) i Aleksander Raczek 12. Łącznie wymieniona czwórka trafiła za 73 „oczka”. Ponadto punktowali Paweł Minciel 8, Artur Czekański 6 i Bartosz Taraszkiewicz 2. Gospodarze mieli dobrą, 64 procentową skuteczność rzutów za dwa. Celnie (10 udanych z 13), wykonywali też rzuty wolne.

- Zgadzam się w oceną dodających nam skrzydeł kibiców, że tak emocjonującego meczu dawno w Jeleniej Górze nie było. Chłopcy zaprezentowali sportowy charakter, walczyli do upadłego. Przed własną publicznością grają o wiele lepiej (szóste zwycięstwo), niż na wyjazdach - podsumował potyczkę trener Taraszkiewicz.

Na 3,3 sekundy przed końcowym gwizdkiem, przy remisowym wyniku 87:87, coach Sudetów poprosił o czas, aby ustalić taktykę na ostatnią akcję. Faul wymusił w ataku Aleksander Raczek. Poszkodowany sam perfekcyjnie wykonał dwa rzuty wolne i wszyscy mogli fetować sukces.

W następnej, 19. serii II ligi koszykarze Sudetów w jeleniogórskiej hali MOS - u zagrają w sobotę, 24 stycznia z kłodzką Nysą.

Więcej we wtorkowych „Nowinach Jeleniogórskich”.

DSC_0419.JPG
DSC_0420.JPG
DSC_0443.JPG
DSC_0448.JPG
DSC_0453.JPG
DSC_0459.JPG
DSC_0462.JPG
DSC_0465.JPG
DSC_0476.JPG
DSC_0487.JPG
DSC_0490.JPG
DSC_0493.JPG
DSC_0507.JPG
DSC_0508.JPG
DSC_0510.JPG
DSC_0512.JPG
DSC_0523.JPG
DSC_0525.JPG
DSC_0527.JPG
DSC_0534.JPG
DSC_0542.JPG
DSC_0545.JPG
DSC_0562.JPG
DSC_0563.JPG
DSC_0574.JPG
DSC_0579.JPG
DSC_0583.JPG
DSC_0584.JPG
DSC_0585.JPG
DSC_0587.JPG
DSC_0588.JPG
DSC_0597.JPG
DSC_0598.JPG
DSC_0599.JPG
DSC_0600.JPG
DSC_0610.JPG
DSC_0618.JPG

Komentarze (1)

Mecz był kapitalny, kto nie był, niech żałuje. Ładna pogoń przez cały mecz i naprawdę niezwykle emocjonująca końcówka. Brawa dla jeleniogórskiej ekipy za konsekwencję i stalowe nerwy. W sobotę następny mecz, wybiorę się na pewno :)