Koszykarze ze Zgorzelca bliżej półfinału play off

Podopieczni trenera Pawła Turkiewicza zwycięsko zakończyli dwa spotkania przed własnymi kibicami. Najpierw wygrali 81:64 (19:19, 17:15, 20:19, 25:11), w sobotniej konfrontacji rozgromili rywali 100:82 (23:23, 22:34, 37:12, 18:13). O szybkim awansie PGE Turowa może zdecydować środowy mecz (8 bm.). Dopiero ten trzeci z kolei pojedynek pokaże na żywo TVP Sport. W przypadku sukcesu teamu trenera Jeffa Nordgaarda, kolejne spotkanie zaplanowano dzień później. Przy stanie rywalizacji 2:2, termin piątego pojedynku decydującego o grze w półfinale play off wyznaczono na 15 bm. w zgorzeleckiej hali Centrum Sportow0-Rekreacyjnego.

Team z Koszalina przyjechał w osłabieniu, bez zawieszonego w prawach zawodnika (za stosowanie niedozwolonych środków), rozgrywającego z USA, Dante Swansona. Musieli jednak pilnować graczy obwodowych. Faworyzowani gospodarze przez trzy kwarty pierwszej, wyrównanej konfrontacji dobrze grali w obronie, ale nieskutecznie w ataku. Pudłowali głównie z dystansu, na 10 prób trafili tylko raz. Korzystny wynik meczu to zasługa udanych akcji Chrisa Danielsa (razem 20 pkt.) i Roberta Witki (7). Gości „wykończył” czterema celnymi rzutami osobistymi Damir Miljkovic (12).

W sobotę do przerwy AZS sensacyjnie prowadził 12 punktami. O wygranej wicemistrzów zdecydowała trzecia kwarta (37:12). Najlepszy mecz w sezonie rozegrał skrzydłowy Alex Harris (24 pkt., 4 x 3).