Ta w pierwszej połowie nie wyglądała jeszcze tak źle, choć wielu zatęskniło za ciekawymi akcjami, celnhttp://www.nj24.pl/index.php?option=com_content&task=edit&id=6333&Itemid=48&Returnid=48ymi rzutami z trudnych pozycji - tak jak to było w rundzie zasadniczej. Do przerwy podopieczne Iwony Błaszak przegrywały 35:38. Rywalki wcale nie grały lepiej, choć determinacja ich trenera - Teodora Mollova działała na jego podopieczne w pewnych momentach naprawdę mobilizująco, to dzięki temu rywalki były na prowadzeniu. Jeleniogórzanki wyraźnie przespały trzecią i początek czwartej kwarty, na odrabianie strat było za późno, choć w samej końcówce przebudziała się Martyna Mićków.
To ona dała nadzieję gospodyniom, na doprowadzenie do dogrywki w tym meczu, kiedy świetnym rzutem zmniejszyła dystans do rywalek na dwa punkty. Jednak chwilę później popełniła błąd, który kosztował jej drużynę kolejne punkty i było już po meczu. Jeleniogórzanki walczyły do końca, jednak ani Grażyna Witkoś ani Joanna Pawlukiewicz nie były w stanie już nic zdziałać. Nie pomogła też maskotka, która po raz pierwszy raz pokazała się na meczu koszykarek dopingując jeleniogórską ekipę. Jej debiut niestety nie przyniósł zwycięstwa.
Finepharm Karkonosze Jelenia Góra – KS Piaseczno 64:67 (20:24, 15:14, 15:17, 14:12)ZOBACZ ZDJĘCIA
Finepharm: Mićków 19, Witkoś 17, Pawlukiewicz 14, Winnicka 7, Kret 5, Kowalczyk 2, Kowiel, Iwanowicz.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...