Konie ślizgały się na torze

Były efektowne przejazdy i imponujące skoki. Niestety, pogoda spowodowała, że widzów było jak na lekarstwo. Dała się też we znaki zawodnikom oraz koniom. Wielu startujących nie dotarło do Jeleniej Góry a sporo wycofało się w trakcie konkursu.
Tak zrobiła m.in. Magda Ksztelan z Jeleniej Góry, reprezentantka Klubu Jeździeckiego Bonanza Jędrzychowice. Wystartowała tylko w pierwszym konkursie.

- Musiałam wypisać konie z wyższych konkursów. Podłoże jest śliskie, moje konie nie były podkute na tył, nie chciałam ich straszyć startami w takich warunkach – powiedziała.
- Jest twardo i ślisko. Było za mało deszczu, żeby podłoże rozmiękło – mówi Michał Kasztelan, prezes KJ Bonanza i organizator zawodów. - To powodowało, że konie ślizgały się. Były ze 3-4 upadki, razem z jeźdźcem. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.

Impreza stale się rozwija i na stałe wpisała się do kalendarza przedsięwzięć Września Jeleniogórskiego. To impreza kończąca cykl zawodów byłego jeleniogórskiego o Puchar Bobru, Kwisy i Kaczawy. Od dwóch lat zawody mają rangę Pucharu Dolnośląskiego Związku Jeździeckiego.

- Rozważamy możliwość zorganizowania zawodów euroregionalnych z udziałem Czechów i Niemców, ale te próby nawiązania kontaktów na razie nie skutkują – mówi Michał Kasztelan. - Za dwa lata są 10 zawody, chcemy zrobić dwudniową imprezę. Jelenia Góra leży na uboczu Polski i to trochę odstrasza zawodników, nie opłaca im się tu przyjeżdżać na jeden dzień.
Konkurs o Puchar Prezydenta – klasy N – wygrał Łukasz Sojka, jeżdżący na koniu ze stajni Łomnica.

Wyniki:

W konkursie dwufazowym (klasa Kuce LL) zwyciężyła Monika Matuszewska na koniu HS Awantura. W konkursie dokładności (klasa LL) najlepsza była Aurelia Gonczar (Czarny Koń) przed Mateuszem Osickim (Karneol) i Marzeną Grzyb (Cesja). W klasie L triumfowali reprezentanci KJ Gostar. Pierwsza była Ida Karol (Szakira) w drugi Wiesław Nowak (Polka). Trzecie miejsce zajęła reprezentantka Orła Wojcieszów Dominika Jabłońska na koniu Panty.
W klasie P najlepszy był Sylwester Rosińki z SKJ Tradycja na koniu Rodi, druga – Ida Wasilik na koniu Agat a trzecia – Ida Karol na koniu Hera (Stajnia Gostar). Klasa N (konkurs o Puchar Prezydenta Jeleniej Góry): 1. - Lukas Sojka (Arius), 2. - Aleksandra Zbroszczyk (Conquest-s), 3. - Karina Skowron (Beskid) z klubu JKS Jaroszówka.
Klasa C: 1. - Aleksandra Zbroszczyk (Conquest-s), 2. i 3. - Lukas Sojka na koniach odpowiednio Dumbol i Cashboy.

Magda w rozjazdach
- Szkoda, że nie miałam dzisiaj mojego czołowego konia – Eskobry,on ma kontuzję i będzie pauzował kilka tygodni – mówiła. Skąd wzięło się zamiłowanie do jeździectwa? - Od zawsze kochałam zwierzęta i jak gdzieś jeździliśmy na wakacje, to zawsze były konie – odpowiada. - Spora w tym zasługa rodziców, bo wspierali mnie w tym sporcie. Tato jeździł w czasach studenckich.

Magda na co dzień jest w rozjazdach: mieszka w Jeleniej Górze, uczy się w Gubinie a reprezentuje barwy klubu z Jędrzychowi. - Moje marzenie to własna stajnia, chciałabym uzyskać uprawnienia instruktorskie i uczyć młodszych zawodników – mówi Magda. - W Jeleniej Górze jst już coraz więcej stajni, ale brakuje wykwalifikowanej kadry.
Co jest kluczem do sukcesu w takich zawodach? - Harmonia ze zwierzęciem - odpowiada. - Trzeba kochać konie, one oddają to podczas zawodów. Moje konie tak robią.