– Celem przyłączenia tych terenów oczywiście jest ochrona przyrody. Są tam bardzo cenne drzewostany, najczęściej buczyny – mówi Andrzej Raj, dyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego. – Dla nas bardzo ważnym było uzyskanie przyrodniczego transektu, od piętra pogórza czyli Chojnika aż do piętra alpejskiego, w układzie przyrodniczym i organizacyjnym. Dzięki temu, mamy możliwość monitorowania zasobów przyrodniczych w układzie hipsometrycznym, czyli od 300 m n.p.m. do ponad 1400 m n.p.m. Ze względów przyrodniczych jest to bardzo pożądana i oczekiwana przez nas decyzja.
Podkreślił, że park nie zamierza wprowadzać żadnych ograniczeń w ruchu turystycznym na tym obszarze. Możliwe jest też, że zezwoli mieszkańcom na zbieranie grzybów (to lubiane przez grzybiarzy miejsce). – Jeżeli nie będzie to kolidowało z celami ochrony przyrody, to jest taka możliwość – mówi.
Nie ma natomiast szans na poprowadzenie szlaku turystycznego i budowę punktu widokowego na górę Żar. – To by było w sprzeczności z celami ochronnymi parku, znajduje się tam strefa ochronna bielika – powiedział A. Raj.
Komentarze (20)
Jeszcze lepiej byłoby przyłączyć całą Kotlinę Jeleniogórską do Czech, lub do Niemiec. Zapanowałaby europejska normalność we wszystkich dziedzinach życia.
Dramat dla kolejnych mieszkańców,nowe etaty w KPN
Dobra - nie biadolcie. Niech park bedzie wiekszy. Byc moze przybedzie etatow w KPN, ale czy to jest dramat? Wczesniej bylo zle, bo byla kleska ekologiczna w Karkonoszach. Teraz jest zle, bo za bardzo dbaja o srodowisko. No mogliby pozwolic na budowe stacji narciarskiej w Kowarach w calosci - moze pozwola w koncu. Ale nie bede biadolil, ze rozszerzyli park akurat w tamtym miejscu - to i tak jest jeden z najmniejszych Parkow Narodowych w Polsce. Wiec naprawde nie biadolcie. PS - juz czekam na lawine 'dislikeow' :-)
Acha - zapomnialem dodac - dziekuje redakcji za mapke - bardzo profesjonalna!
Ta mapka nie jest autorstwa redakcji. Nie podejrzewaj ich nawet o takie rzeczy.
Wszędzie w Europie (i nie tylko) w parkach narodowych ludzie jeżdżą na nartach. W tych małych, średnich i dużych parkach. Polska jest wyjątkiem. Znaczy wokół sami durnie, tylko Polacy najmądrzejsi?
W Polsce też jeździmy na nartach w parkach narodowych i to nawet w KPN - vide np. Kopa...
Na Kopie to się jeździło 30 lat temu. Teraz to ..., ... i kamieni kupa. To samo pod Łabskim.
O. przepraszam, na Ukrainie można pojeździć na nartach w nowoczesnym ośrodku narciarskim wybudowanym przez Włochów.
Nareszcie. Ten temat pojawił się już w latach osiemdziesiątych, gdy z takim projektem wystąpili działacze PTTK. Niestety, ówczesne kierownictwo KPN nie wykorzystało dogodnej sytuacji / był wówczas tzw. korzystny klimat polityczny dla powiększenia terenu Parku/. Cieszę się, że nareszcie te piękne tereny wejdą w skład Parku / chociaż nadleśnictwo zdążyło je mocno wyeksploatować/.
Smutna wiadomość .Urzędnicy KPN czynią dużo złego.
Nie wiem czy widzieliście podkomisję sportu w ministerstwie sportu i turystyki, chodzi o posiedzenie komisji dot. sportów zimowych i rozbudowy polany Jakuszyckiej. Został na tej komisji poruszony temat Karpacza i Szklarskiej z nartostradami. Posłowie zasiadający w komisji, która dużo może byli kompletnie oderwani od rzeczywistości wypowiadając się na ten temat. Oni po prostu nie wiedzą ( nie to, że nie chcą lecz po prostu nie wiedzą co w pięć ) w czym problem. Nie uwierzycie kto najbardziej zaciekle atakował KPN ??? Nie kto inny jak Adam Hofman z PIS-u po spieprzonych wakacjach w Karpaczu. Hmmmm :)
Gorzej, że nie miał pojęcia o czym się wypowiada. Plótł trzy po trzy co mu ślina na język przyniosła i podpowiedzieli lobbyści. Na szczęście nie ma go już w Sejmie.
No i po singletrack'ach... a miało być tak pięknie dla MTB!