Autorka projektu „Akta sztuki” Ewa Bilan-Stoch nie mogła przyjechać z Zakopanego na wernisaż do Karpacza z przyczyn zdrowotnych. Godnie - i ku radości fanów skoków narciarskich - zastąpił ją Kamil Stoch:
- Szczerze powiem, że do końca nie potrafię rozpoznać pleców kolegów – odpowiadał na to i inne pytania widzów Kamil Stoch – Sama realizacja pomysłu nie była prosta. Żona zaangazowała fizjoterapeutów, którzy pomagali ustawić zawodników tak, aby wyeksponować dane partie mięśni.
Na wystawę „Akta” składa się piętnaście fotografii aktu męskiego: pleców sportowców, „siedmiu wspaniałych reprezentantów Polski w skokach narciarskich”.
Pod wrażeniem wystawy był inny olimpijczyk – Andrzej Żyła, saneczkarz i bobsleista z Karpacza:
- Na tych fotografiach dopiero widać, że zawodnicy ciężko pracują na co dzień. Naprawdę dobra wystawa – komentował wystawę.
Ekspozycję będzie można oglądać w Muzeum Sportu i Turystyki do połowy czerwca. Więcej o samej wystawie w wydaniu wtorkowym „Nowin Jeleniogórskich”.
Komentarze (12)
Nie chcieli nigdzie tego wystawic to Karpacz sie zgodzil bo Stoch przyjechal.
Spróbuj sam coś pozytywnego w życiu zorganizować.... wtedy na pewno ci przejdzie twoja życiowa zgryzota!
alllle ciacha:) a tak na poważnie- wspaniałe dzieło Boga- wyrzeźbione i piękne:)
Brawo dla Karpacza! Brawo dla Muzeum Sportu i Turystyki!
Gdyby Karpacz nie został zaprzedany to z Karpacza też wychodziliby skoczkowie olimpijscy. Co do samego newsa. To news o Stochu czy reklama i "recenzja" o wystawie? Bo z kilkunastu zdjęć jest tylko kilka prezentujących samą wystawę... Podejrzewam że gdyby nie sam Pan Kamil to nawet jakby autorką była córka prezydenta Rosji nikt nie zwróciłby na to uwagi, co pokazuje tylko Polskie "buractwo". Byłem na wystawie. Bardzo ciekawie ukazane sylwetki sportowców. Rzadko zdarza się, że w podobnych tematycznie wystawach autorka naprawdę przekazuje dumę sportowców ale także ciężką pracę walczących o medale i wiele wyrzeczeń w codziennym życiu. Polecam.
Skąd takie czoło bicie przed sporowcami. Przecież nikt nikogo do niczego nie zmusza. A za darmo nikt niczego nie robi. Po prostu jeden woli się uczyć i wykształcić na lekarza a drugi w trenować. O jakich wyrzeczeniach Pan pisze.
Wystawa dotyczyła tylko tych trzech zdjęć ? Echhhhh.....
Wielka "pompa" tylko z czego. Bzdura i tyle. Nic szczególnego nie widać na tych TRZECH zdjęciach.
Burmiś Jęczek musiał się pokazać w blasku fleszy;(
Karpacz 2015:Wydarzenie roku.Kamil reprezentuje żonę.Karpacz2016:żona reprezentuje Kamila w skokach na skoczni Orlinek.
Zdjęcie nr 3,5,6 po prostu boskie.....
Wystawa bardzo fajna, samo muzeum również polecam każdemu, kto do tej pory nie był.
Znalazłem nawet panoramę z lotu ptaka http