Do tego zdarzenia doszło 20 kwietnia w Opolnie. Tomasz T. uderzył księdza płytą brukową w głowę. Ukradł mu m.in. aparat fotograficzny, saszetkę z pieniędzmi i dokumentami oraz kluczyki do samochodu. Zabrał renaulta fluence należącego do kapłana i uciekał nim przez cały region przed pościgiem policyjnym. Został zatrzymany w Jeleniej Górze, gdzie wjechał w policyjną blokadę. Pisaliśmy o tym, link do artykułu znajduje się poniżej. Tomasz T. w momencie zdarzenia znajdował się pod wpływem metamfetaminy.
Dwa dni wcześniej mężczyzna napadł na przypadkowo napotkaną kobietę – Irenę B. Uderzył ją kilka razy pięścią w twarz po czym ukradł jej portfel z pieniędzmi i telefon komórkowy.
To nie koniec przestępstw, jakich dopuścił się ten mężczyzna. Pod koniec kwietnia próbował nakłonić wspomnianą Irenę B. do zmiany niekorzystnych dla niego zeznań.
Do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze wpłynął akt oskarżenia w tej sprawie. Prokurator Okręgowy w Jeleniej Górze przedstawił mężczyźnie zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, który zagrożony jest karą od 3 do 12 lat więzienia. Tomasz T. będzie odpowiadał także za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, posiadanie substancji psychotropowej oraz nakłanianie do składania fałszywych zeznań.
Śledczy podkreślają, że niektórych z tych czynów dopuścił się w warunkach recydywy. Może się zatem spodziewać wysokiej kary.
Komentarze (2)
Ciekawe w jaki sposób mógł pod koniec kwietnia nakłaniać kobietę do zmiany zeznań? To on nie siedział po tych swoich przestępczych wybrykach? Chociaż przy naszym prawie nie powinno to nikogo dziwić.
.. to jest grzech smiertelny.Zabic przestepce,posoic i wyslac do wszystkich Diablow,beda mieli uczte