To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Jerzy Łużniak: park powinien służyć ludziom

Fot. AJS

Nie milkną kontrowersje wokół regulaminu korzystania z Parku Zdrojowego. - Powinien przede wszystkim być dla ludzi – powiedział wicemarszałek dolnośląski Jerzy Łużniak.

– Te wszystkie obostrzenia są dla mnie niezrozumiałe – mówił wicemarszałek na niedawnej konferencji prasowej. - Proszę sobie wyobrazić sytuację, że wjedzie tam rowerzysta albo pani w szpilkach. Czy strażnik miejski będzie gonił tego rowerzystę, by ukarać mandatem? Paniom w szpilkach będzie kazał te buty zdjąć?

 

Dodał, że samorząd województwa nie po to współfinansował remont parku, by teraz nie można było z niego skorzystać.

 

Przypomnijmy, że trwają gorące dyskusje na temat regulaminu Parku Zdrojowego. Cześć radnych Cieplic chce, by park miał charakter typowo uzdrowiskowy, był dla kuracjuszy. Chcą oni wprowadzenia w regulaminie zakazu wjazdu dla rowerzystów i wielu innych obostrzeń. Zgadzają się z nimi także częściowo władze miasta. Pisaliśmy o tym pod koniec maja. Link znajduje się poniżej.

 

Od tamtego czasu nie pozwolono na organizację w parku zajęć biegowych, tai chi czy przejazdu kolarskiej parady retro. Ostateczną decyzję o regulaminie parku podejmą radni miejscy.

Komentarze (29)

"Jerzy Łużniak: park powinien służyć ludziom". Czegoś równie odkrywczego dawno już nie słyszałem.

Jak przeczytałem temat to samo miałem na myśli. Ci ludzie błaźnią się już na potęgę. Ale świadczy to o ich poziomie rozwoju intelektualnego. Nie patrzcie na papiery jaką edukację przeszli. Wyuczyć się i zdobyć papier jak wiemy nie jest trudno. Ale z pewnymi rzeczami trzeba się po prostu urodzić. Niestety wszyscy co teraz przy korycie pozbawieni są jakiejkolwiek wyobraźni itp.

Przykry widok na to co się dzieje w tym kraju, w tym mieście. Jestem znowu tymczasowo z emigracji. Jakieś 6 lat wstecz jeszcze myślałem, że mogą nadejść takie czasy, że coś tu się zmieni na pozytywne. Ale teraz cieszę się że mam wybór. Że mogę to zostawić daleko za sobą. Jak byście rządzili tam gdzie obecnie mieszkam to w miejscu Hyde Parku stały by zapewne hipermarkety a pozostałe parki były by pozamykane nie mówiąc o korzystaniu z nich w celu rekreacji, choćby pogrania w ringo z przyjaciółmi czy wylegiwaniu się na trawce. Wygrywa beznadziejność.

a co to ma wspólnego z parkiem zdrojowym
Ty chyba jesteś jednym z tysiecy nawiedzonych

Te ograniczenia to bezczelność. Czy Zdrój finansowal remont ze swoich pieniędzy, żeby stawiał takie warunki? Park powinien być dla wszystkich - rowerzystów, biegaczy, spacerowiczów z psami itd.

a co na to królowa nauk: mniej upierdliwców w parku = mniej kupionych lodów i innych pierdułek = mniej podatków = kiepska rada Cieplic = zmiana rady V likwidacja rady
Brawo cieplickie fachofce, końbinujcie dalej, końbinujcie...

Łużniak wydał z siebie dźwięk!!! Ola boga!!!! To umi gadać? Jak tak, to niech się zajmie swoją dzielnicą na Czarnym

Co "miłośnicy cieplic", ile KGHM dał wam za takie dokuczanie mieszkańcom ?

A gdzie była wzmianka o "Miłośnikach Cieplic". Masz jakiś problem ze sobą drogi Anonimowy ? Wiesz, jest sporo specjalistów, którzy leczą różnego rodzaju zaburzenia :) Takie komentarze są zbędne bo nie wnoszą nic do sprawy. Park powinien być dla ludzi a nie ludzie dla parku ! Jestem osobiście za brakiem ograniczeń dla rowerzystów itd itp.

Park powinien służyć ludziom. Oczywista oczywistość. Park Zdrojowy powinien służyć ludziom chorym i spacerowiczom, Park Norweski ludziom zdrowym, aktywnym, rodzinom. Drogi rowerowe powinny służyć rowerzystom, a kwiatki powinny słyżyć wszystkim - do podziwiania. A to co proponują politycy to jak zwykle zagrania pod publiczkę czyli populizm. W sprawie regulaminu parku popieram cieplickich radnych. Z jednym zastrzeżeniem - do momentu powstania ścieżek rowerowych omijających park należy wytyczyć jedną ścieżkę wiodącą przez park. JEDNĄ OZNAKOWANĄ ŚCIEŻKĘ. Pozdrawiam - Marcin Kaflik, Stowarzyszenie "Ciepliczanin" .

Bywam w Cieplicach okazjonalnie, lubię spacerować po parku. Mam pytanie: czy w Parku mam chodzić w bamboszach?

Jak pan panie Kaflik to sobie wyobrażasz, przed parkiem będzie stała komisja weryfikacyjna i oceniała czy człowiek jest chory, jeżeli tak to proszę, a jeżeli ktoś zdrowy i o zgrozo z rodziną to won za rzekę do drugiego parku. Jeżeli będę chciał pojeździć z dzieckim na rowerze to po dwóch alejkach w parku norweskim i tylko JEDNĄ alejką w parku zdrojowym, normalnie szał, holandia ze swoimi ścieżkami rowerowymi może się od nas uczyć.
Zarzuca pan politykom zagrywkę pod publiczkę, ale jaka publiczkę, przecierz to jest decyzja raczej niepopularna, czyli nie populistyczna, a pana poglądy są jagby pan się ze 100 letniej hibernacji obudził, halo tu ziemia ludzie spędzają czas aktywnie spacerując, o zgrozo dla pana z rodzinami, jeżdząc na rowerach, rolkach, hulajnogach.

Projekt parku nie przewidywał ruchu rowerowego. Politycy go zaakceptowali. Pan Łużniak również. Wydali na wykonanie remontu kilkanaście milionów. Nie chce mi się pisać na ten temat więcej. Jestem właścicielem kawałka Cieplic. I wiem jak trzeba szanować pracę i pieniądze żeby do czegoś dojść. Politycy natomiast żyją z kadencji na kadencję. Pozdrawiam serdecznie.

Niech Pan nie zaprzestaje śnić o tym wspaniałym parku... może sen się urzeczywistni. życzę tego.

Może jeszcze niech zamienią park w toaletę dla psów.

Szermuje się stwierdzeniem: "radni Cieplic". Formalnie nie ma administracyjnej dzielnicy Cieplice, tak jak nie ma dzielnicy Sobieszów, czy Czarne! Nie ma też Rady Cieplic! Jest uzdrowisko Cieplice która na terenie miasta ma wydzieloną strefę i ze względów formalnych mieszkańcy tejże strefy uzdrowiska wybrali swoich przedstawicieli do rady uzdrowiska Cieplice. Wielu d.Ciepliczan nie brało udziału w wyborze tej rady bo nie mieszkają na terenie strefy uzdrowiska!
Dalej uważam, że połączenie miast Jeleniej Góry, Cieplic, Sobieszowa było politycznym błędem który spowodował zerwanie więzów społecznych i mam nadzieję, że z powrotem te miejscowości się rozdzielą, a ich mieszkańcy będą bezpośrednio czuli wagę swych decyzji w czasie wyborów samorządowych. Nie będą wtedy Ciepliczanie twierdzić, że są wykorzystywani przez Jeleniogórzan, a Jeleniogórzanie nie będą mieli pretensji, że z miejskich podatków najwięcej robi się (w przeliczeniu na mieszkańca) w Cieplicach!... Każda miejscowość będzie w pełni samorządna, a sprawy ogólne, wspólne dla całej Kotliny Jeleniogórskiej będzie załatwiał powiat ziemski z Jelenią Górą w swym składzie i wreszcie cała Kotlina będzie miała, np w turystyce, jednego gospodarza!;-)

A ja proponuję zamontować przed wejściami do parku automaty z foliowymi nakładkami na buty ( jak w szpitalach), by nie poniszczyć pięknych żwirowych ścieżek.Mam jeszcze takie małe pytanko, bo to że to była ogromna inwestycja finansowa to wiem, wiem także że nasadzono dużą ilość roślin , ale dlaczego nikt o nie nie dba! Byłam w tą niedziele na spacerze z rodzina w parku i co zobaczyłam, wszystkie rabaty zarośnięte chwastami , przemarznięte bukszpany i lawendy nie po przycinane itd. , itd. To po co w coś inwestować a potem o to nie dbać?

Pan Kaflik ma rację. Niech Pan Łużniak teraz nie udaje greka, bowiem wiedział doskonale, że park jest rewitalizowany dla kuracjuszy, a nie mieszkańców.Było to przedstawiane na spotkaniu z mieszkańcami w Pałacu Schaffgotschów.Ciekawe, czy KGHM się coś dołożył dla swoich kuracjuszy?

Park zgodnie z nazwą Zdrojowy ma pełnić związane z nią funkcje. Jeżeli Cieplice mają zarabiać na kuracjuszach to muszą im coś zaoferować. Zabiegi i spacer po Placu Piastowskim to za mało !!! Dobrze ,że rozumie to Rada Dzielnicy , która powstała jedynie w tej jednostce miejskiej , by spełnić ustawowe wymogi .Funkcje sportowo - rekreacyjne będzie można realizować w innych miejscach np. w Parku Norweskim.

projekt zamknięcia tego parku dla rowerzystów (powyżej lat 7) i dla psów jest całkiem rozsądny. Projektu niewpuszczania pań w szpilkach nigdy nie było więc nie wiem po co takie wypowiedzi. Dzięki temu, że będzie park dla kuracjuszy stać nas będzie również na park dla miejscowych.

Jestem jak najbardziej za udostępnieniem Parku Zdrojowego dla rowerzystów. Warto jednak podkreślić aby korzystanie z niego odbywało się zgodnie ze zdrowym rozsądkiem. Jaklo rowerzysta nie mam nic przeciwko jego udostępnieniu dla nas, jeżeli każdy z nas przez niego przejeżdżając będzie jechał powoli i ostrożnie uważając na spacerowiczów i dzieci. Mam na myśli przejazd przez park jako skrócenie sobie drogi z Osiedla XX Lecia do Centrum Cieplic. Natomiast jeżdżenie brawurowe po parku, hamowanie dla zwykłych popisów aby zaimponować kolegom niszcząc przy tym nawierzchnię alejek jest niedopuszczalne. Dla takich osób Park Zdrojowy powinien byś niedostępny. A jeżeli ktoś tylko przejedzie przez niego powoli, ostrożnie i z rozwagą zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, to ja nie mam nic przeciwko. I to zależy tylko i wyłącznie od nas użytkowników parku. I tu apel do takich osób. Nie powodujcie swoim niestosownym zachowaniem, popisami czy nagłym hamowaniem dla zwykłego zaimponowania kolegom tego, że Park Zdrojowy został zamknięty dla rowerzystów. Bo zwykły ostrożny przejazd nikomu jeszcze nie zaszkodził. Pozdrawiam. Adrian Janda mieszkaniec Cieplic - rowerzysta

jak to przejdzie, to specjalnie będę jeździł rowerem w butach na koturnie, a jak będą biegli za mną, to sami będą musieli wlepić sobie mandat ...
koniem tam wjade, co mi zrobią

Jestem za udostępnieniem przejazdu rowerem przez park określonymi alejkami lub alejką.Z resztą kiedy zrobił się szum wokół parku to władze rożnego szczebla na czele z Panem Prezydentem obiecywały rozwiązać tą sprawę.Chyba bardziej rozsądne będzie wyznaczenie takiej ścieżki niż wyasygnowanie sztabu ludzi do pilnowania tak absurdalnego zakazu.Od czasu wojny ludzie jeździli przez park i trudno będzie im to wybić. Oczywiście nie mówimy o brawurowej jeździe wyczynowo jeżdżących rowerzystom, którym władze też obiecały nowy skatepark kiedy zabrano im ten przy kościele. Nie ma co też za bardzo się użalać nad kuracjuszami, bo oni zamiast spacerować to balują jak można i gdzie można.Może zamknąć im "Lalkę" i "Zdrojową" bo też przeszkadzają? A tak na prawdę to trzeba zająć tym co może tych kuracjuszy przyciągnąć czyli bo jak na razie to wszystko idzie jak krew z nosa,jak za czasów "Komuny" kiedy np szpital powstawał ponad 10 lat.I tak jest z "Aquparkiem", który stał się już wzorem jak nie powinno się budować. Z muzeum w obiektach pocysterskich też naprawdę nie wiadomo co się dzieje bo inwestycje zamknięto wysokimi metalowymi płotami i nikt nie wie co się tam naprawdę dzieje.Czasami Pan Wiklik napisz zdawkowy komunikat jaki mu każe ogłosić władza. Może by już ruszyć tych zasiedziałych ,w zasadzie ze starej jeszcze nomenklatury, trzymających się stołków urzędników i dać ster w ręce młodszych.Może to miasto w końcu przestanie się staczać.

czyli mam y w magistracie przynajmniej jedną sosbę która jest za oddzieleniem Cieplic od jelonki jest już takie stowarzyszenie które ma na celu taki rozwód